Krakowscy urzędnicy jeszcze nie skończyli kontroli. Jak dotąd niezależni eksperci nie mieli zastrzeżeń do kosztów remontu zabytkowego budynku.
Pałacyk Strzelecki kilkanaście lat temu służył za siedzibę tarnowskim harcerzom. Potem jego modernizację obiecywało Bractwo Kurkowe, ale te plany nie doczekały się realizacji. Przed trzema laty zabytek wrócił pod zarząd miasta. W 2010 r. powstał projekt renowacji. Roboty kosztowały ponad 4,5 mln zł, ale unijna dotacja pokryła ponad połowę wydatków. Od wiosny gospodarzem budynku jest Galeria Miejska BWA.
Od kilku miesięcy radny Łabno utrzymuje, że koszty inwestycji były zbyt wysokie. - O wyjaśnienie zwracałem się już wcześniej do prezydenta miasta. Wyjaśnień, jak zwykle, nie otrzymałem. Pewnie uznano, że z czasem o sprawie zapomnę - mówi.
Skąd przekonanie, że modernizacja pałacyku powinna być tańsza? - Słucham ile kosztują tego typu remonty i zastanawiam się, dlaczego w Tarnowie wszystko musiało kosztować więcej niż gdzie indziej - mówi Łabno.
Wygląda na to, że dodatkowej kontroli inwestycji nie będzie z prostego powodu. - Końcowa kontrola całego projektu jest jeszcze wciąż przed nami. W jej trakcie weryfikowana będzie całość zakupów, rzetelność wydatków oraz osiągnięty efekt końcowy - wyjaśnia Piotr Odorczuk, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego. Podkreśla, że jeszcze w trakcie robót budowlanych w parku Strzeleckim inwestycja kilkakrotnie była prześwietlana. Także pod kątem kosztów.
- Powołani w tym celu niezależni eksperci zaakceptowali koszty tej inwestycji podlegające refundacji z funduszy unijnych - dodaje Odorczuk.
Andrzej Skórka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
