Kotka w ciąży i poród

FOT. ARCHIWUM DOMOWE

LECZNICA. SABINA GALGANEK, lekarz weterynarii

Wciąż zbyt wielu posiadaczy kotów nie rozumie, że nie wolno dopuścić do ciąży u kotki nierasowej i nie hodowlanej. Przesądem jest, że musi choć raz mieć młode, żeby była zdrowsza. Właściciele ciężarnych kotek powinni mieć na uwadze obciążenia finansowe, gdyby np. na dyżurze nocnym czy świątecznym trzeba było wykonać cesarskie cięcie.

Kotki mają owulację stymulowaną, to znaczy, że dopiero po kilkukrotnym kryciu przez kocura dochodzi do wyrzutu jajeczek, które mogą być zapłodnione. Ciąża trwa 65 dni. Pierwszą diagnostykę można wykonać za pomocą usg około 17 dnia. To badanie nie określi nam liczby płodów. Na to pytanie odpowie nam rentgen wykonany po 45 dniu. Jeżeli kotka ma jednego kociaka lub gdy jest ich bardzo dużo, mogą zdarzyć się problemy porodowe.

Jeden płód może nie wywołać akcji porodowej, zbyt duża ich ilość zbyt rozciągnie macicę, co spowoduje niemożność jej skurczenia. W czasie porodu zwierzęciu należy zapewnić ciszę i spokój, od czasu do czasu sprawdzając, jak sobie radzi. Niekiedy kotki rodzą nawet dwa dni. Reagować należy wówczas, kiedy zwierzę jest słabe, mimo akcji porodowej kocięta się nie pojawiają, występują nieprawidłowe wypływy. Kotkę przed porodem i w czasie laktacji należy odpowiednio karmić, a najprostszym sposobem jest podawanie karm dla kociąt.

(MAT)