Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gołota: Gdzie jest moja emerytura?

Redakcja
- Jak to jest, że nie dostaję pieniędzy, które od dziesięciu lat powinny być mi wypłacane? Muszę przyjrzeć się sprawie, tym bardziej że przez lata pewnie uzbierała się już niezła sumka - informuje 45-letni Gołota, były czterokrotny pretendent do tytułu mistrza świata w boksie zawodowym.

KONTROWERSJE. Pięściarz twierdzi, że już od 10 lat powinien otrzymywać świadczenie za zdobycie olimpijskiego medalu

Wczoraj podjął pierwsze działania w tej sprawie. W całej historii chodzi o karierę amatorską pięściarza, której ukoronowaniem był brązowy medal igrzysk olimpijskich w 1988 roku w Seulu.

- Andrzej zdobył medal dla Polski i na emeryturę olimpijską zasłużył - uważa Kajetan Broniewski, główny specjalista w Departamencie Sportu Wyczynowego Ministerstwa Sportu i Turystyki.

W myśl ustawy o sporcie - przed nowelizacją z dnia 25 czerwca 2010 roku, która w kwestii wieku dotyczy roszczeń Gołoty - świadczenie pieniężne za zdobyty medal IO powinno być wypłacane z chwilą ukończenia przez sportowca 35. roku życia. Ten warunek wychowanek Legii Warszawa spełnił w styczniu 2003 roku.

Na kazusie Gołoty ciąży punkt 5 (art. 36 ust. 2) ustawy o sporcie mówiący, że świadczenie przysługuje osobie, która "ma stałe miejsce zamieszkania na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej, innego państwa członkowskiego Unii Europejskiej, państwa członkowskiego Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) - strony umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym lub Konfederacji Szwajcarskiej".

- Andrzej jest osobą bardzo medialną i wszyscy wiedzą, że mieszka w Stanach Zjednoczonych - mówi Broniewski. Interpretacji zapisu nie zmienia nawet fakt, że pięściarz jest właścicielem mieszkania w stolicy oraz jest zameldowany w Warszawie.

- Co ma adres do samego świadczenia na rzecz sportowca z polskim obywatelstwem? - głowi się prof. Józef Lipiec, przewodniczący Polskiej Akademii Olimpijskiej. Zdaniem krakowskiego uczonego zamysł ustawodawcy jest pozbawiony pragmatycznego uzasadnienia: - Zdrowa logika wymaga, żeby nie uzależniać uzyskanych świadczeń od miejsca zamieszkania.

Przypadkiem Gołoty zdumiony jest Andrzej Wroński, dwukrotny złoty medalista IO w Seulu i Atlancie, który terminowo zaczął pobierać świadczenie olimpijskie. - To bardzo dziwna sprawa i dość kuriozalna sytuacja. Znam wiele przypadków medalistów olimpijskich, którzy mają meldunek w Polsce, ale większość czasu mieszkają poza granicami kraju i otrzymują pieniądze. Wypada zapytać, jaka jest definicja "stałego miejsca zamieszkania" - ironizuje zapaśnik w stylu klasycznym, który w sierpniu ubiegłego roku przyjął zaproszenie Gołoty i poleciał do Chicago. Tam przez dwa tygodnie szkolił kolegę do niedoszłej walki z Riddickiem Bowe'em (planowanej na 3 listopada w Łodzi) w formule wrestlingu.

Wymowne, że sam Broniewski, pracownik resortu sportu i turystyki, nie wstawia się za kontrowersyjnym zapisem w ustawie. - W ogóle nie poruszałbym tej sprawy, bo to nie ma znaczenia. Andrzeja tak rzuciły losy, ale w pewnym okresie swojego życia zdobył cenny medal dla Polski i za to zasłużył na świadczenie pieniężne - mówi główny specjalista w Departamencie Sportu Wyczynowego MSiT i dodaje: - Wielokrotnie odstępuje się od pewnych zarządzeń i rozporządzeń, więc kto wie, może nawet pani minister pochyli się nad tym przypadkiem.

Rozstrzygnięcie sprawy Gołoty gmatwa udział pięściarza w dwóch galach bokserskich w Polsce, w 2007 roku w Katowicach i dwa lata później w Łodzi. Zgodnie z punktem trzecim (art. 36 ust. 2) ustawy o sporcie ubiegający się o świadczenie sportowiec winien nie uczestniczyć we współzawodnictwie sportowym organizowanym przez polski związek sportowy. - Licencję na galę w "Spodku" pod szyldem PZB wykupił Bogusław Bagsik. Sankcjonowaliśmy również galę w hali "Atlas Arena" - wyjaśnia Krzysztof Kraśnicki, były wiceprezes Polskiego Związku Bokserskiego, a obecnie szef Wydziału Boksu Zawodowego. - Od 2003 roku wszystkie gale odbywały się pod auspicjami związku, z wyjątkiem przedsięwzięcia we Wrocławiu z walką wieczoru Adamek - Kliczko, którą organizował team Kliczków, a sankcjonował Niemiecki Związek Bokserski - precyzuje Kraśnicki. Na tym nie koniec zmartwień, bo wielkie święto boksu 23 lutego w Gdańsku z pojedynkiem Gołoty z Saletą również odbędzie się pod szyldem PZB. - Moim zdaniem to by oznaczało, że Gołota nie ma prawa do tej części emerytury. Wszystkie niuanse będą musieli rozwikłać prawnicy, opierając się o komplet dostępnych dokumentów - uważa prof. Lipiec.
Broniewski dodaje: - Obecne walki Andrzeja są bardziej pokazowymi, jednorazowymi występami. Nie wiem, czy mają cokolwiek wspólnego z ogólnie pojętym współzawodnictwem.

Pierwszy i jedyny do tej pory wniosek o przyznanie świadczenia olimpijskiego Gołota złożył we wrześniu 2003 roku. Nieprecyzyjne było oświadczenie sportowca w zakresie "nieuprawiania wyczynowo sportu", zaś PZB oficjalnie poinformował, że pięściarz od wielu lat nie jest już zawodnikiem polskiego związku sportowego. Gołotę pisemnie powiadomiono, że w terminie 14 dni od dnia otrzymania wezwania może złożyć ewentualne wyjaśnienia. Szkopuł w tym, że pięściarz w tym czasie prawdopodobnie wyjechał z kraju.

- Korespondencja wysłana na adres jego miejsca zamieszkania oraz stałego zameldowania w obu przypadkach wróciła z adnotacją "zwrot". W rezultacie podjęto decyzję odmowną, ponieważ sprawy nie można było do końca wyjaśnić - informuje Broniewski.

Ile pieniędzy może zyskać Gołota? Stosując prostą "matematykę", mnożąc sumę miesięcy z okresu dziesięciu lat przez kwotę świadczenia zaokrągloną do 2,5 tys. złotych, Gołota po opłaceniu podatku otrzymałby ok. 240 tys. złotych. Przy obecnym kursie walut operujący walutą amerykańską pięściarz byłby bogatszy o blisko 80 tys. dol. Biorąc pod uwagę, że w szczytowym okresie kariery na jego konto rocznie wpływały przelewy na kilka milionów dolarów, kwota świadczenia nie podniesie wydatnie statusu pięściarza.

Artur Gac

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski