Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto ma zgasić piece węglowe

GRZEGORZ SKOWRON
- Nie ma innego wyjścia - tylko zakaz stosowania paliw stałych może przynieść poprawę jakości powietrza - twierdzi Andrzej Guła z inicjatywy społecznej Krakowski Alarm Smogowy, która domaga się natychmiastowych działań ograniczających powstawanie smogu.

EKOLOGIA. Prawo zezwala na wprowadzenie całkowitego zakazu palenia węglem, ale politycy boją się podjąć taką decyzję

Marcin Stoczkiewicz z organizacji prawników ochrony środowiska ClientEarth, zauważa, że w "Programie ochrony powietrza w Małopolsce" brakuje odniesienia do możliwości wprowadzenia takiego zakazu. - A już obecne regulacje na to zezwalają - podkreśla. Może to zrobić sejmik województwa.

Czytaj więcej: STOP SMOG >>

- Jeśli prezydent Krakowa zwróci się z wnioskiem o wprowadzenie zakazu palenia węglem na terenie miasta, to się tym zajmiemy - mówi Kazimierz Barczyk, przewodniczący Sejmiku Województwa Małopolskiego. Według niego nawet jeśli miałoby dojść do podjęcia uchwały w tej sprawie, to na pewno zakaz nie będzie wprowadzony od razu, lecz trzeba będzie wyznaczyć okres przejściowy na dostosowanie się do nowych wymagań.

- A najlepiej byłoby, by zgodę na tak drastyczne działania jak zakaz palenia węglem czy wprowadzenie zakazu ruchu samochodów zgodę wyrazili sami mieszkańcy w drodze referendum. Można by je przeprowadzić razem z najbliższymi wyborami do Parlamentu Europejskiego, Sejmu czy samorządu - zaznacza Kazimierz Barczyk.

- Nie oszukujmy się - nie pozbędziemy się możliwości palenia węglem, bo nasza energetyka oparta jest przecież na węglu, a całkowity zakaz jego stosowania obowiązuje tylko w Szwajcarii - zauważa Paweł Ciećko, małopolski wojewódzki inspektor ochrony środowiska. On sam ma w domu piec na węgiel, a właściwie ekogroszek. Według niego należałoby dofinansowywać także zamianę starych pieców węglowych na nowocześniejsze, bo tylko w dużych aglomeracjach można mówić o masowym podłączaniu się do miejskiej sieci ciepłowniczej.

- Nie chodzi o całkowite wyeliminowanie węgla, ale wytwórcy ciepła są przynajmniej pod kontrolą, a domowe paleniska - nie - tłumaczy Małgorzata Mrugała, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Jej zdaniem w domowych piecach ląduje wszystko, co nadaje się do spalenia, a większość oferowanego na rynku ekogroszku niewiele ma wspólnego z ekologią. - To mieszanina miału węglowego z lepiszczem, które też ulega spaleniu - tłumaczy, dlaczego WFOŚiGW nie dotuje pieców na ekogroszek. I dodaje, że nawet wytwórcy takich pieców reklamują się, że można w nich spalać nie tylko ekologiczne paliwo stałe.

- Zdajemy sobie sprawę, że zakazu palenia węglem nie można wprowadzić od razu, ale już teraz musimy wyznaczyć jakiś horyzont czasowy - apeluje Andrzej Guła. - Jeśli tego nie zrobimy, to nawet w nowych budynkach nadal montowane będą piece węglowe. A obowiązujące przepisy, np. o planowaniu przestrzennym, nie pozwalają na zobowiązanie inwestora do zamontowania ekologicznego systemu grzewczego.

W tym kontekście tworzony obecnie "Program ochrony powietrza w Małopolsce" można traktować tylko jako życzeniowy. Nie ma w nim nawet harmonogramu działań. - Będziemy prowadzili konsultacje jeszcze przez kilka miesięcy, w tym czasie powstanie taki harmonogram, a sam program chcemy przyjąć w październiku lub listopadzie tego roku - obiecuje Wojciech Kozak, członek Zarządu Województwa Małopolskiego.

Program wprowadzi trzy stopnie zagrożenia smogowego. Przy tym najwyższym wojewódzki zespół reagowania kryzysowego będzie mógł np. wprowadzić zakaz palenia... w kominkach.

[email protected]

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski