Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków traci mieszkańców

Redakcja
W Krakowie mieszkają obecnie 701 734 osoby. Tak przynajmniej wynika z rejestru osób zameldowanych w stolicy Małopolski na pobyt stały oraz rejestru wyborców. Dwa lata temu liczba mieszkańców była o 1719 osób większa, ale wtedy nie brano pod uwagę osób z rejestru wyborców. Rzeczywisty spadek jest więc jeszcze większy.

DEMOGRAFIA. Wciągu ostatnich dwóch lat liczba osób zameldowanych tu na pobyt stały zmalała o ponad 1,7 tysiąca

- To dziwne, bo przecież wszystkie dane pokazują, że liczba mieszkańców naszego miasta rośnie - mówi prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. Jego zdaniem to kolejny przykład na to, że liczby na papierze nie oddają rzeczywistości.

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego (z końca 2011 roku) w Krakowie mieszka 759 137 osób. Z danych tych wynika też, że wprawdzie do roku 2008 krakowian ubywało, jednak od kilku lat znowu ich przybywa.

Według magistrackich urzędników rzeczywista liczba mieszkających w Krakowie jest jeszcze większa. - Szacujemy, że bez zameldowania na pobyt stały przebywa w naszym mieście około 150 tysięcy osób - twierdzi Filip Szatanik z biura prasowego Urzędu Miasta Krakowa.

Bez względu na to, które z tych liczb są prawdziwe, rejestr osób zameldowanych na pobyt stały pokazuje pewne tendencje przemieszczania się ludności. Z jednej strony ubywa dotychczasowych mieszkańców, tych bardziej majętnych, którzy kupili dom. Widać wyraźnie, które dzielnice się wyludniają, a w których przybywa mieszkańców.

Najwięcej osób ubyło w dzielnicy I Stare Miasto. Jeszcze dwa lata temu zameldowanych tam było blisko 41 tys. osób, dziś - niewiele ponad 38 tys. Wyludnia się również Łobzów (dz. V), mniej osób zameldowanych jest także na Grzegórzkach (dz. II) i Prądniku Czerwonym (dz. III).

Mniej mieszkańców jest także w dzielnicach nowohuckich. Tylko w Czyżynach widać przyrost, największy ubytek mamy zaś w Nowej Hucie (dz. XVIII) i w Bieńczycach (dz. XVI).

Z drugiej strony w siłę rosną te obszary, gdzie w ostatnich latach wielką aktywnością wykazywali się deweloperzy. Najwięcej mieszkańców - ponad 2,3 tys. przybyło na Dębnikach (dz. VIII). Dużymi przyrostami liczby ludnością mogą się też pochwalić Pądnik Biały (dz. IV) oraz Swoszowice (dz. X).

Zdaniem demografa

Komentuje dla nas dr Edyta Chwiej z Instytutu Nauk Politycznych i Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Jagiellońskiego:

- Moim zdaniem ubytek liczby mieszkańców Krakowa wynika z przyczyn demograficzno-ekonomicznych. W dzielnicach, w których spada liczba ludności, mieszka obecnie wielu ludzi starszych. Niektóre dzielnice przeżywały swój rozkwit w czasie powstawania i dobrego prosperowania Huty im. Sendzimira.Młodzi przenoszą się na obrzeża lub do gmin podkrakowskich, gdzie powstało wiele nowych mieszkań o cenach konkurencyjnych w stosunku do tych w centrum. Sama mieszkam w jednej z tych dzielnic. Tym, co ludzi tutaj przyciąga, jest możliwość posiadania własnego "M", a także stopniowo poprawiająca się infrastruktura i dostępność różnorodnych usług.

GRZEGORZ SKOWRON, (PSZ)

[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski