Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy nie chcą oddać "małpiego gaju" w Podgórzu

ARKADIUSZ MACIEJOWSKI
Podgórzanie nie przestają walczyć o dziki sad nad Wilgą, który miasto chce sprzedać pod zabudowę. W sobotę kilkaset osób w maskach w kształcie poziomek i z sekatorami uporządkowywały ten cenny fragment zieleni.

Wczoraj natomiast na działce między ulicami Krasickiego, Orawską i Spiską - zwanej Małpim Gajem - został zorganizowany wielki piknik rodzinny. - Chcemy w ten sposób zaprotestować przeciw sprzedaży tego terenu, na którym zgodnie z planami urzędników ma powstać osiedle mieszkaniowe - przyznaje Katarzyna Kosek z grupy Obywatel Mama. I dodaje, że dla okolicznych mieszkańców to wyjątkowo cenny teren.

- W Krakowie jest coraz mniej zieleni, a coraz więcej bloków, więc powinniśmy walczyć o każdy kawałek, który jeszcze nam pozostał. Powinien tu powstać ogród, a nie betonowa zabudowa. Od lat przychodzimy tutaj na spacery z dziećmi i będziemy walczyć, aby tak pozostało. Organizacja pikniku to jeden z elementów naszej akcji - dodaje Katarzyna Kosek. Biwak okazał się sukcesem. Pojawiło się na nim ponad 50 osób. Były wspólne śpiewy, tańce oraz gotowanie kompotu z zebranych jabłek. Los "Małpiego Gaju" rozstrzygnie się w najbliższą środę (12 września) podczas obrad Rady Miasta.

Radni tłumaczą, że kilkanaście milionów złotych, które miasto uzyskałoby ze sprzedaży tej dwuhektarowej działki, mogłoby zostać przekazane na przykład na oświatę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski