Dwa światy Doliny Racławki

Fot. autor

Racławice położone są na Jurze Krakowsko - Częstochowskiej, pomiędzy Krakowem a Olkuszem, niedaleko trasy nr 94.

Podróż rozpoczynamy przy drewnianym kościele, znajdującym się na Szlaku Architektury Drewnianej. W tym roku obchodzi on pięćsetlecie powstania. Jest to jedna z perełek na Szlaku Architektury Drewnianej. Wewnątrz swoje oko nacieszyć mogą miłośnicy sztuki i nie tylko ze względu na cenny ołtarz główny, rewelacyjne obrazy w ołtarzach bocznych oraz wspaniały tryptyk i poliptyk.

Wychodząc z kościoła kierujemy się w górę, na zachód. Kiedy dotrzemy na grzbiet doliny zatrzymujemy się na chwilę, by odpocząć po dość stromym podjeździe, podziwiając jednocześnie malowniczy widok na dolinę oraz na skałę Powroźnikową. Zjeżdżając z grzbietu, kierując się na południe, okrążamy skałę Powroźnikową delektując się jej pięknym obliczem. Ostaniec ten przetrwał w niezmienionej formie wiele milionów lat, niestety, obecnie jest niszczony przez amatorów motocrossu. Mijamy kilka domostw kolonii "Podskale". Po kilku kilometrach wracamy do Racławic.

Kierując się w dół rzeki, dojeżdżamy do granicy z lasem, następnie droga asfaltowa skręca na zachód, w górę, do Paczółtowic (również tu znajduje się kościół na Szlaku Architektury Drewnianej), natomiast my skręcamy w lewo.

Żegnamy w ten sposób część zamieszkałą przez ludzi. Wjeżdżamy w zupełnie inny świat. Do rezerwatu Dolina Racławki. Jest on jednym z największych (472 ha) oraz najbardziej fascynujących w Małopolsce. Cechuje go bogactwo roślin i zwierząt, odznacza się interesującą budową geologiczną, a warto wspomnieć również o wywierzyskach krasowych i wapiennych skałkach. Miłośnik przyrody będzie się tu czuł niczym ryba w wodzie.

Szlak ma 3,5 km długości. Wytyczony został wzdłuż meandrów Racławki. Pokrywa się ze ścieżką dydaktyczną, dzięki której bliżej poznamy faunę i florę.

Jadąc na rowerze - z dala od ludzi - możemy teraz podziwiamy bogactwo roślinności. Przy odrobinie szczęścia i zachowaniu ciszy zaobserwujemy także życie dzikich zwierząt. W połowie szlaku - po prawej stronie - naszej uwadze nie powinno umknąć rewelacyjne odsłonięcie martwicy wapiennej. Takich odsłonięć jak to jest tylko kilka w... Europie!

Zbliżamy się do końca nie tylko rezerwatu, ale i naszej wyprawy. Pora więc wyjaśnić drugie znaczenie "dwóch światów". Otóż, z lewej strony, za rzeką znajduje się polana, na której niegdyś wybudowano - nieistniejącą już - tajemniczą osadę. Powstała na potrzeby znanego w pierwszej połowie lat dziewięćdziesiątych serialu "Dwa światy", zrealizowanego wspólnie z TVP oraz telewizją australijską. Była to opowieść o nastolatku, który przeniósł się do równoległego świata - świata magów.

Twórcy serialu mieli do wyboru wiele czarujących miejsc w Polsce, lecz zdecydowali się zrealizować serial w Rezerwacie Dolina Racławki, twierdząc, iż jest to najcudowniejsze miejsce.

Dariusz Pakuła