Jan Rogóż: LUDZIE "IKC-A", LUDZIE "DZIENNIKA"
Podczas I wojny walczył w Legionach; był kronikarzem VI pułku piechoty i korespondentem wojennym IKC-a". Potem osiadł w Warszawie. Założył i redagował "Gazetę Poniedziałkową", jedyną ukazującą się także w poniedziałek - odmiennie niż reszta prasy codziennej; stąd tytuł - która okazała się sukcesem czytelniczym i kasowym. Potem był redaktorem naczelnym "Ekspresu Porannego", dziennika stylem redagowania podobnego "IKC-owi". Współtworzył agencję informacyjną "Press", zakładał Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich. W czasie okupacji działał w konspiracji, w departamencie informacji Delegatury Rządu na Kraj, a jawnie w warszawskiej Radzie Głównej Opiekuńczej.
"Dziennikarstwo było moją pasją, a polityka - żywiołem. Nie mogłem i nie chciałem stać na uboczu, gdy miała się toczyć walka o przyszły kształt Polski" - napisał po latach w swoich wspomnieniach zatytułowanych "Zawiłe koleje przeznaczenia", wydanych po raz pierwszy w latach 80. w drugim obiegu. Dlatego w 1945 r. przyjął kierownictwo "Gazety Ludowej", organu prasowego opozycyjnego PSL-u. Jesienią 1946 r. został aresztowany i po pokazowym procesie skazany na 15 lat więzienia za "zdradę tajemnic państwowych i kontakt z podziemiem". Po zwolnieniu w 1955 r. pracował w Wydawnictwie "Wspólna Sprawa", początkowo jako korektor, a później jako redaktor miesięczników "Mozaika", popularnych wydawnictw językowych. Był także redaktorem prowadzącym wydanej w 1957 r. "Antologii Polskiej Poezji Podziemnej". Zmarł w 1959 r. nie doczekawszy procesu rehabilitacyjnego, który odbył się dopiero w 1991 r. - podjęty z inicjatywy redakcji "Dziennika Ludowego" - i całkowicie go uniewinnił.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?