Są wśród nich m.in.: szef sztabu, szef szkolenia, dowódca zespołu bojowego, kilku instruktorów. Większość z nich służyła od początku istnienia jednostki (1990 r.). Część odchodzących podjęcie takich kroków zapowiadała już w lipcu ubiegłego roku, kiedy na wieść o planach mianowania dowódcą Wojsk Specjalnych gen. bryg. (wówczas płk.) Piotra Patalonga do dymisji podał się ówczesny dowódca JW2305, płk Dariusz Zawadka. Fala odejść to według tygodnika "Polityka", który pierwszy poinformował o tym na swych stronach internetowych, protest przeciwko zapaści, do której doprowadziły GROM działania ministra Bogdana Klicha.
Dowództwo Wojsk Specjalnych twierdzi, że to, co dzieje się w GROM, to naturalna kolej rzeczy. - Mamy przygotowany personel, który zastąpi odchodzących. Nie wpłynie to w żaden sposób na poziom gotowości GROM-u - powiedział nam wczoraj ppłk Ryszard Jankowski, rzecznik prasowy DWS.
GROM to jednostka szkolona do prowadzenia m.in. operacji specjalnych; obecnie jej operatorzy działają w Afganistanie. (SUB)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?