18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Notatki z ulic Krakowa

SMOL
Fot. Marcin Warszawski
Fot. Marcin Warszawski
Czy były alternatywy dla porozumień „Okrągłego Stołu”, czy Polacy potrafią wykorzystać odzyskaną wolność, ile zostało z dawnego zapału i patriotyzmu w krakowianach – na te i inne pytania starał się odpowiedzieć w Cafe Imbir, Paweł Chojnacki, autor książki "Ur. 1968. Notatki z ulic Krakowa 1988–1989".

Fot. Marcin Warszawski

HISTORIA

 

Należeli do najmłodszego pokolenia, które walczyło z komunizmem i jednocześnie wpisani są w ostatnią fazę tej walki. Paweł Chojnacki to „pokolenie 68”, które jak mówi z__każdym dniem było coraz dalej do ojców założycieli opozycji. - _Z czasów podstawówki pamiętamy tylko czołgi „stanu wojennego” na ulicach. Gdy przyszły czasy przełomu byliśmy już ukształtowani i radykalnie antykomunistyczni – _mówi autor książki, Paweł Chojnacki. Dziś wielu z pośród jego kolegów zadaje sobie pytanie jak się odnaleźć we wspomnieniach 1989 roku.

W Cafe Imbir obyło się spotkanie związane z premierą książki, która została opublikowana po niemal 17 latach od jej napisania. Organizatorami spotkania był Klub Wtorkowy, Stowarzyszenie NZS 1980 oraz IPN.

 Książka "Ur. 1968. Notatki z ulic Krakowa 1988–1989" została wydana przez Instytut Pamięci Narodowej. Autor dokonuje w niej surowej oceny okresu przełomu, opisuje fenomen młodzieżowej opozycji oraz opowiada o wystąpieniu przeciw postanowieniom „Okrągłego Stołu”, które jego zdaniem było „pójściem pod prąd”. _– Byliśmy młodzi. Żyło się szybko i wszystko szybko się działo. Choć wiele osób twierdzi, że pisanie wspomnień przed 30-stką to przesada uważam, że byłem winny tę książkę wszystkim koleżankom i kolegom, dla których wojna z komunizmem nigdy się nie zakończyła – _mówi Paweł Chojnacki.

Spisywanie wspomnień z gorącego okresu „polskiej rewolucji”, która zdaniem autora nie zakończyła się szczęśliwie to ogromny wysiłek pisarski, ale i archiwistyczny. W książce wykorzystane zostały, bowiem relacje i fotografie autorstwa wielu osób, które udostępniały prywatne zbiory. Całość powstała na przełomie 1993 i 1994 roku. Powrót do rękopisu po niemal dwóch dekadach to nie lada przedsięwzięcie. _– Podjąłem decyzję, że nie będę nic dopisywał, zmieniał. Nie chciałem filtrować tych wspomnień. Zależało mi by książka nie straciła na autentyczności. Tego wymagała ode mnie historyczna uczciwość – _mówi Paweł Chojnacki.

Według zebranych w Cafe Imbir do „porozumień sierpniowych” mogło w ogóle nie dojść. Motywy, które wówczas pchały młodzież do walki to niezgoda na pójście na kompromis z komunizmem. – Nurtuje mnie tylko jedno pytanie, co myśmy te 21 lat temu zepsuli, że dzisiaj żyjemy w takim kraju – _pytał w kontekście książki, Ryszard Bocian. Jak dodawał, zamiast układać się z władzą komunistyczną, trzeba było raz na zawsze się z nią rozprawić. _– A może byliśmy za mało radykalni – _wtórował Rafał Kunaszyk. Padły także zarzuty, że przewrotność okrągłego polegała na tym, że przeprowadzono pewne reformy nie dając szansy na zaproponowanie alternatyw.
Oprócz wielu smutnych refleksji, goście próbowali odnaleźć przyczyny braku aktywności społecznej młodego pokolenia. _– Musimy uświadomić sobie, że współcześnie NZS na UJ to zaledwie kilka osób. Nie ma chęci do dyskusji i działania, jak zmieniać najbliższe otoczenie
. _W jakiejkolwiek sprawie trudno jest zebrać i przekonać do rozmowy kilkadziesiąt osób – _mówił Adam Kalita. Autor książki i bohater spotkania tłumaczył, że nikt nie przewidział fali nowej wielkiej emigracji, która poniesie całe rzesze młodych, zdolnych na zachód. _– Choćbyśmy dziś podpalili się pod pomnikiem Adama Mickiewicza to nic nie da. Obecnie brakuje ducha i woli do zmian, trzeba bezapelacyjnie przejść znowu do pracy u podstaw. Zdaje sobie sprawę, że będzie to bardzo trudne – _mówił Paweł Chojnacki. Jak dodawał, książka ma być drogowskazem i próbą pokazania młodym, że jest szansa by zmieniać świat na lepsze. Potrzeba tylko walczyć, tyle tylko dziś narzędzia tej walki są zapewne inne.

 

MARCIN WARSZAWSKI

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski