Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwie różne połowy

Redakcja
W pojedynku o piłkę Robert Karkula z Jordana (z lewej) i Krystian Lichoń z Jarmuty Fot. Maciej Zubek
W pojedynku o piłkę Robert Karkula z Jordana (z lewej) i Krystian Lichoń z Jarmuty Fot. Maciej Zubek
PIŁKA NOŻNA. W spotkaniu III rundy Pucharu Polski na szczeblu Podhalańskiego Podokręgu Piłki Nożnej liderująca po rundzie jesiennej w A klasie Jarmuta Kolex Szczawnica uległa na własnym stadionie grającej jedną klasę rozgrywkową wyżej drużynie Jordana Jordanów.

W pojedynku o piłkę Robert Karkula z Jordana (z lewej) i Krystian Lichoń z Jarmuty Fot. Maciej Zubek

Pierwsza połowa zdecydowanie toczyła się pod dyktando przyjezdnych, którzy imponowali przede wszystkim swobodą i precyzją w przeprowadzaniu swoich akcji ofensywnych. Efekty przewagi podopiecznych Jakuba Jeziorskiego przełożyły się na trzy gole. Wynik meczu otworzył w 18 min Marcin Ferek, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego Roberta Karkuli i strzałem głową tuż pod poprzeczkę pokonał Szymona Wójcikiewicza. W 22 min już było 0-2. Czarnoskóry obrońca Jarmuty Diop Pape sfaulował w polu karnym Pawła Gromczaka, a "jedenastkę" na gola zamienił Karkula. Minutę później Senegalczyk znów się nie popisał tracąc piłkę tuż przed swoim polem karnym na rzecz Dominika Czubina, który podbiegł kilka metrów po czym dokładnie dograł do Karola Pietrzaka, a ten z bliska po raz trzeci umieścił piłkę w bramce Jarmuty. Gospodarze w pierwszej odsłonie stworzyli sobie tylko jedną groźną sytuację, ale z uderzeniem Grzegorza Boruckiego z rzutu wolnego poradził sobie Tomasz Sum.

Golkiper Jordana był postacią numer jeden drugiej połowy tego spotkania. W niej bowiem obraz gry uległ zmianie i teraz to szczawniczanie dominowali na murawie. Sygnał do ataku dał w 49 min Diop, którego uderzeniem z 25 metrów przeleciało tuż obok słupka. W 54 min wprowadzony po przerwie Szczepan Michalik przedarł się przez obroną rywala, strzelił z 16 metrów, ale Sum był na posterunku. W 62 i 63 min dwukrotnie przed znakomitą szansą stanął z kolei Józef Hyła, ale zarówno jego uderzenie z 20 metrów jak i "główkę" z 5 metrów kapitalnie obronił bramkarz Jordana parując piłkę na rzut rożny. W 86 min swoją okazję miał kolejny rezerwowy Daniel Waligóra, ale i jego uderzenie minęło bramkę. Wreszcie w doliczonym czasie gry po akcji Diopa, honorową bramkę dla Jarmuty zdobył Michalik.

Jarmuta Kolex Szczawnica (A klasa) - Jordan Jordanów 1-3 (0-3)

0-1 Ferek 18, 0-2 Karkula 22 z karnego, 0-3 Pietrzak 23, 1-3 Michalik 90. Sędziował Adam Ślusarek z Nowego Targ. Żółta kartka: Lichoń.

Jarmuta: Wójcikiewicz - Ochman, Dominik Wiercioch, Diop, Lichoń, Pietrzak (46 Ł. Wiercioch), Mastalski (78 Suder), W. Wiercioch (71 Waligóra), Borucki, Niezgoda (46 Michalik), Hyła.

Jordan: Sum - Hodana, Romaniuk, Kołodziejczyk, Wójtowicz (75 Jeziorski), Pietrzak, Karkula, Ferek, Czubin (58 Firek), Gromczak (75 Żegleń), Mastela (85 Matejko).

W innych meczach: Trzy Korony Sromowce Niżne (B klasa) - Huragan Waksmund (A) 3-2 po karnych, Wiatr Ludźmierz (A) - Watra Białka Tatrzańska (V) 0-5.

Do rozegrania: KS Zakopane - Lubań Maniowy; Lepietnica Klikuszowa - Zapora Kluszkowce; Lubań Tylmanowa - Poroniec Poronin; Bystry Nowe Bystre - LKS Szaflary; Orawa Jabłonka - Orkan Raba Wyżna.

Maciej Zubek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Dwie różne połowy - Dziennik Polski

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski