Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słoneczny hormon

Redakcja
Nawet ponad 90 proc. dobowego zapotrzebowania na witaminę D może być wyprodukowane w skórze pod wpływem światła słonecznego. Mają na to wpływ: pora roku, zachmurzenie i zanieczyszczenia powietrza, szerokość geograficzna, stosowanie kremów z filtrem, pigmentacja i starzenie się skóry. Fot. Theta
Nawet ponad 90 proc. dobowego zapotrzebowania na witaminę D może być wyprodukowane w skórze pod wpływem światła słonecznego. Mają na to wpływ: pora roku, zachmurzenie i zanieczyszczenia powietrza, szerokość geograficzna, stosowanie kremów z filtrem, pigmentacja i starzenie się skóry. Fot. Theta
W powszechnym przekonaniu witamina D wiąże się ściśle z chorobą zwaną krzywicą. Niesłusznie, jej wpływ na funkcjonowanie organizmu - o czym dobrze wiedzą lekarze i naukowcy - jest znacznie szerszy i bardziej złożony.

Nawet ponad 90 proc. dobowego zapotrzebowania na witaminę D może być wyprodukowane w skórze pod wpływem światła słonecznego. Mają na to wpływ: pora roku, zachmurzenie i zanieczyszczenia powietrza, szerokość geograficzna, stosowanie kremów z filtrem, pigmentacja i starzenie się skóry. Fot. Theta

Witamina D

Tymczasem deficyt witaminy D w organizmie ludzkim staje się problemem światowym - już prawie połowa mieszkańców Ziemi cierpi na jej niedobór, co może prowadzić do szeregu komplikacji, między innymi do zaburzeń rozwoju komórek. Jako przyczynę niedoborów wymienia się m.in. strach przed czerniakiem i unikanie słońca, ciągłe przebywanie w zamkniętych pomieszczeniach oraz błędy w odżywianiu.
Nazwa witamina D
obejmuje właściwie kilka związków określanych jako: witamina D1 (kalcyferol), D2 (ergokalcyferol) i D3 (cholekalcyferol). Należy do związków rozpuszczalnych w tłuszczach. Witamina D1 znajduje się m.in. w tranie, D2 wytwarzana jest w roślinach wystawionych na działanie promieni ultrafioletowych, natomiast D3 syntetyzowana jest - jako jedna z niewielu witamin - w organizmie ludzi pod wpływem promieni słonecznych. Jednak - jak uważają naukowcy - określenie "witamina D3" jest błędne. W rzeczywistości bowiem jest ona rozpuszczalnym w tłuszczach hormonem. Jej produkcja w skórze zależy od ekspozycji na światło słoneczne, a dokładniej - na promieniowanie UVB o długości fali 290-310 nm. Powstaje z nieaktywnych form i w toku przemian chemicznych jest metabolizowana do innych aktywnych substancji w tkankach - w wątrobie, później w nerkach. Końcowa forma chemiczna posiada receptory (czyli wyspecjalizowane komórki odbierające informacje) w wielu narządach: w kościach, jelitach, chrząstkach, nerkach, przytarczycach, jak również w tkankach i komórkach, włączając w to układ odpornościowy, komórki beta trzustki, mieszki włosowe (uważa się, że może mieć wpływ na regulację cyklu wzrostu włosów), komórki nowotworowe. Witamina D spełnia zatem
wiele różnorodnych i ważnych funkcji fizjologicznych,
z których podstawową jest wpływ na gospodarkę wapniowo-fosforanową oraz budowę kośćca. Dlatego przez całe lata niedobór witaminy D wiązany był z występowaniem krzywicy i osteoporozy, obecnie uważa się, że jest powodem znacznie poważniejszych schorzeń, związanych z wieloma układami lub organami ciała człowieka.
Układ kostny: witamina D jest niezbędna do utrzymywania w zdrowiu mięśni, kości, a także zębów, wspomaga bowiem absorpcję wapnia i fosforu. Niedobór tej witaminy jest więc szczególnie niebezpieczny w przypadku rozwijających się organizmów dziecięcych. Lekarze z Amerykańskiej Akademii Pediatrów zalecają profilaktyczne podawanie dzieciom nawet podwójnej dawki tej cennej dla organizmu witaminy.
Długość życia: wykazano korzystny efekt wpływu witaminy D na procesy starzenia się, choroby u osób starszych oraz długość życia.
Nadciśnienie: ustalono, że witamina D ma wpływ na kluczowe aspekty nadciśnienia. Średnie ciśnienie rozkurczowe i skurczowe oraz skłonność do nadciśnienia wzrasta liniowo wraz ze wzrostem szerokości geograficznej; podobnie obserwuje się, że ciśnienie krwi jest wyższe w miesiącach zimowych.
Stan przedrzucawkowy: u ciężarnych, u których wystąpiła ta komplikacja zaobserwowano niższe stężenie witaminy D w surowicy krwi.
Przewlekła niewydolność krążenia: badania wykazały, że podawanie chorym witaminy D poprawia ich stan zdrowia.
Cukrzyca: badania na dużą skalę pokazały, że suplementacja witaminy D w dzieciństwie zmniejsza ryzyko wystąpienia cukrzycy typu 1. Inne badania wykazały, że suplementacja tej witaminy u osób z cukrzycą typu 2 ostatnio zdiagnozowaną poprawiła wydzielenie insuliny i tolerancję glukozy.
Choroby autoimmunologiczne: witamina D poprawia odporność organizmu; jej niedobór może wpływać na rozwój schorzeń autoimmunologicznych, takich jak stwardnienie rozsiane oraz reumatoidalne zapalenie stawów.
Nowotwory: mechanizm tego zjawiska nie jest dokładnie znany, ale uważa się że, witamina D wpływa hamująco na komórki nowotworowe, w tym nowotworu piersi, jelita grubego, prostaty, komórki białaczki.
Stan skóry: ponieważ wzmaga produkcję czynników przeciwzapalnych, może chronić przed infekcjami bakteryjnymi (łagodzi stany zapalne skóry), a także przed atopowym zapaleniem skóry.
Układ nerwowy: witamina ta jest składnikiem enzymów ważnych dla systemu nerwowego; naukowcy uważają, że witamina D wpływa korzystnie na rozwój mózgu i jego funkcjonowanie.
Bóle mięśniowo-szkieletowe: naukowcy opisywali przypadki, w których występował wyraźny związek między poziomem witaminy D u pacjentów, a występowaniem lub nasileniem bólów mięśniowo-szkieletowych. Tymczasem naukowcy wskazują na powszechne
zjawisko niedoboru
witaminy D, szczególnie wśród niemowląt, kobiet w ciąży, matek karmiących piersią, ponadto u osób starszych oraz żyjących na terenach położonych daleko od równika.
Ponieważ witamina D jest niezbędna do prawidłowego rozwoju dziecka, dlatego zaleca się, by przyjmowały ją już kobiety w ciąży, począwszy od II trymestru. Bez jej udziału organizm nie jest w stanie przyswoić wapnia i fosforu, które są najważniejszym budulcem kości. Klasycznej krzywicy, kiedy kości dziecka ulegają zniekształceniu w Polsce w zasadzie już się nie spotyka. Niedobór witaminy D daje jednak inne charakterystyczne objawy. Dziecko może mieć nadmiernie płaską główkę z tyłu (na skutek rozmiękania kości czaszki), a na czole mogą pojawić się wypukłe guzy czołowe. Opóźnia się zrastanie ciemiączka. Na skutek krzywicy żeber i słabości mięśni brzucha dziecko może mieć tzw. żabi brzuszek (gdy leży, brzuszek rozlewa się na boki). Może się też zrobić nerwowe i gorzej sypiać.
Zapotrzebowanie na witaminę D
jest zmienne i zależy od tempa wzrostu dziecka. Do tej pory normalną dawką tej witaminy dla niemowląt, małych dzieci i nastolatków w USA było 200 IU (IU - jednostka międzynarodowa aktywności enzymu). Obecnie jednak lekarze proponują zwiększenie tej dawki dla noworodków do 400 IU, natomiast starsze dzieci powinny przyjmować dawkę pomniejszoną o ilość witaminy D występującej w innych produktach żywieniowych. U nastolatków, w okresie szybkiego wzrostu - podczas dojrzewania hormonalnego i płciowego - suplementacja może być wskazana, ale tylko po konsultacji z lekarzem. Warto zapamiętać, że główną zasadą jest suplementacja witaminy D wraz z wapniem.
Witaminę D znajdziemy także w pokarmach. Doskonałym jej źródłem są
tran i oleje rybne,
które znajdują się w rybach, takich jak łosoś, tuńczyk, śledź, makrela czy sardynki. Witaminę tę znajdziemy również w mleku (najlepiej wzbogaconym dodatkowo przez dodanie tej witaminy), a także w wątrobie, białku jaj oraz przetworach mlecznych, takich jak ser, masło czy śmietana. Oczywiście, jej ilość zależy od sposobu przygotowywania tych produktów, ich przechowywania, warunków przewożenia, a nawet od tego, czy krowy miały odpowiedni dostęp do słońca.
Słoneczne kąpiele
Ale przecież witamina D jest jedną z nielicznych witamin, których nie musimy dostarczać w pożywieniu; organizm sam może ją produkować pod wpływem promieni słonecznych. Profilaktyka nowotworów skóry wskazuje na ostrożność w korzystaniu ze słońca, ale jak we wszystkich działaniach, także i tutaj konieczny jest zdrowy rozsądek oraz, rzecz jasna, umiar.
Naukowcy twierdzą, że dziesięć minut słonecznej kąpieli codziennie w czasie letnich miesięcy zapewnia odpowiednią dawkę tej witaminy na cały rok. Inni badacze uważają jednak, że nie jest to do końca prawdą. Witamina D jest bowiem przechowywana w tkance tłuszczowej około 62 dni, dlatego zimą można dopomóc organizmowi poprzez suplementację lub - co jest znacznie bezpieczniejsze i bardziej polecane - poprzez odpowiednią dietę. Jeśli chodzi o letnie kąpiele słoneczne, to należy brać pod uwagę indywidualne zapotrzebowania, np. to, że dzieci potrzebują więcej witaminy niż dorośli, a ponadto - że wraz z wiekiem zmniejsza się zdolność organizmu do wytwarzania tej witaminy pod wpływem promieni ultrafioletowych. Również osoby znajdujące się w zanieczyszczonym środowisku mają mniejsze szanse na odpowiednią ilość witaminy D w organizmie. Podobnie ci, którzy mają ciemną karnację, muszą otrzymywać więcej witaminy D, gdyż ich cera odbija promienie słoneczne.
Może szkodzić
Warto też pamiętać, że z suplementacją nie wolno przesadzać i pod żadnym pozorem nie należy przyjmować witaminy D na własną rękę - zawsze należy skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą. Dawki witaminy D są ustalane indywidualnie i zależą od konkretnej sytuacji klinicznej. Ze względu na ścisły związek poziomu witaminy D z poziomem wapnia, przed i w trakcie leczenia należy go monitorować. Witamina D w dużych ilościach jest bowiem toksyczna. Wynikiem nadmiaru może być biegunka, łatwe męczenie się, wzmożone oddawanie moczu, ból oczu, świąd skóry, bóle głowy, nudności, brak apetytu, a nadmiar wapnia, który osadza się w nerkach, tętnicach, sercu, w uszach i płucach, powoduje niekorzystne zmiany w tych organach, a nawet opóźnienie w rozwoju dziecka. U dorosłych zwiększa ryzyko zawału, powstania miażdżycy i kamicy nerkowej. Należy wspomnieć, że długotrwałe przebywanie na słońcu nie wywołuje hiperwitaminozy, gdyż organizm sam odpowiednio zmniejsza wtedy jej wytwarzanie.
Dorota Dejmek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski