Bilety na jego koncert sprzedały się szybko. Krakowskie Biuro Festiwalowe zapowiada jednak, że w dniu koncertu, który rozpocznie się w czwartek o godz. 19 w Operze Krakowskiej, będzie można kupić jeszcze wejściówki.
- Ten artysta to fenomen. Śpiewając filmowe piosenki z lat 20. przedstawia niezwykłe show, pełne melancholii i pikanterii. To artysta, który nie mówi, co wykona, tylko program występu dostosowuje do reakcji publiczności. My otrzymaliśmy tylko tytuły pięciu piosenek, reszta jest dla nas niespodzianką - mówi Robert Piaskowski, odpowiedzialny za program 2. Festiwalu Muzyki Filmowej w Krakowie.
Usłyszymy na pewno: "Dein ist mein ganzes Herz" (z filmu "Kraina Uśmiechu"), "Cosi Cosa" ("Noc w Operze"), "All God's Children" ("Dzień na wyścigach"), "I'm Singing in the Rain", oraz "Night and Day".
Max Raabe uwielbiany jest za ironiczny dystans do muzyki filmowej i rozrywkowej. W Krakowie zaśpiewa ze swoim zespołem, słynącym z przewrotnych i dwuznacznych interpretacji dawnych niemieckich szlagierów, piosenek kabaretowych z epoki weimarskiej, a także z aranżacji w dawnym stylu współczesnych amerykańskich przebojów. (AMS)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?