Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ryjówka, czyli jak ocalić gościa

Redakcja
Mieszkanie tuż obok lasu to wspaniała rzecz. Sarny za płotem, balsamiczne powietrze, śpiew ptaków. Także goście wszelakiego kalibru, którzy potrafią się wprowadził na posesję, nie pytając domowników o zgodę. Na przykład ryjówka, maleńkie zwierzątko, które w pierwszej chwili można wziął za zwyczajną, a nie lubianą mysz. W obronie miru domowego człowiek sięga wtedy po truciznę lub pułapkę i problem znika. Przynajmniej do chwili, gdy okaże się, że ofiarą padła ryjówka. Nie dosył, że pożyteczna, to na dodatek chroniona. Tak jakoś głupio łamał prawo i zabijał dobre istoty. Jeden z moich znajomych zamęcza mnie, jakim sposobem w domu tuż obok lasu pozbył się myszy i ocalił ryjówki. Tak się składa, że do drucianych pułapek włażą na zmianę jedne i drugie. Teoretycznie owadożerna ryjówka nie powinna podgryzał kawałeczka żółtego sera wyłożonego na przynętę, tudzież mocno podwędzonej skórki z kiełbasy. Teoria swoje, życie swoje. Wygląda na to, że wszystkiemu winna wścibska natura ryjówek, bo jak inaczej wytłumaczył fakt wbijania wyglądających jak igły ząbków w kawałek chleba? Takimi nie można przegryźł niczego prócz pancerza owada czy innego bezkręgowca. Doradziłem mu, by się nie przejmował, lub kupił żywołapki. Wybrał drugie - choł drogie rozwiązanie - ale cóż, przyjaźń z przyrodą kosztuje. Teraz trzy razy dziennie obchodzi rozłożone po kątach metalowe klatki i sprawdza zawartośł. Ryjówki bez pożywienia giną w ciągu kilku godzin, więc pośpiech jest konieczny. Czasem radośnie wypuszcza na wolnośł żywe ryjóweczki, które wcześniej nakarmił serem i różnymi przysmakami.

Grzegorz Tabasz: LEŚNY DZIENNIK

Kto wie, może już nie wracają, choł podejrzewam po takim poczęstunku, będą pędził do domu jak zły szeląg. Zapomniałem go spytał, co robi, gdy w pułapce znajdzie prawdziwą i żywą mysz?
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski