Andrzej Borowski maluje pejzaże niemal realistyczne, mające źródło w odbywanych podróżach Fot. wacŁaw klag
Malarstwo Borowskiego, wysmakowane w swojej dekoracyjności, jest znane gościom galerii Kersten. Maluje pejzaże; niemal realistyczne, mające źródło w odbywanych podróżach. Nie boi się miejsc i motywów powtarzających się w malarstwie, jak najsłuszniej wierząc, że każde konkretne miejsce, każde rzeczywiste zjawisko malarz widzi, interpretuje, komponuje we własnym imieniu.
Andrzej Borowski perspektywę traktuje raczej umownie; przybliża, spiętrza plany, często pozbawia nieba dającego oddech architekturze, rytmizuje obraz pionami i poziomami, a kolor wzmacniany płaszczyznami złota i wspaniałe światło budują klimat - szczególny, właściwy tylko malarstwu tego twórcy.
"Czerpiąc z natury artysta pozbawia ją jednocześnie przypadkowości. Realistyczne fragmenty pejzażu czy przedmioty nieożywione komponuje na swoich płótnach w sposób świadomy i wysmakowany. Dzięki temu wszystkie elementy układają się w spójny obraz świata oparty na idealnej harmonii, dekoracyjności linii, kontrastach lub wyciszaniu koloru" - zauważa Anna Niedzielska we wstępie do katalogu wystawy. (an)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
