Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czołgi na sprzedaż

Redakcja
Mniejsze niż dotychczas ilości sprzętu bojowego i technicznego będą musiały w przyszłości wystarczyć bułgarskiej armii. Brak pieniędzy sprawia, że wojsko nie tylko od lat nie kupuje nowego uzbrojenia, lecz także nie jest w stanie utrzymywać w stanie sprawności znacznej części sprzętu. Zapowiedziano m.in. redukcję liczby czołgów i samolotów.

Korespondencja "Dziennika" z Sofii

     - Musimy pomyśleć, czy rzeczywiście potrzebujemy tych 235 samolotów i 1475 czołgów - powiedział szef Sztabu Generalnego gen. Micho Michow na naradzie wyższych dowódców. Liczby, o których mowa, to limity dozwolone porozumieniem o ograniczeniu zbrojeń konwencjonalnych w Europie. Zbędne maszyny mają zostać zaoferowane zagranicznym klientom, a za zdobyte środki być może uda się wojsku po raz pierwszy od 10 lat zakupić nowy sprzęt.
     Na sprzedaż zostanie wystawiony ponadto sprzęt stanowiący dotychczas rozmaitego rodzaju "żelazne rezerwy", z których cześć to "muzeum szmelcu". Bułgarska armia ma np. aż 12 tysięcy niesprawnych pojazdów, a z posiadanych przez tutejszą marynarkę łodzi podwodnych tylko jedna może się zanurzać.
      PAWEŁ JANOWSKI

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski