MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nielegalne ścieki

GEG
(INF. WŁ.) Kilkadziesiąt miejsc, w których ścieki są nielegalnie spuszczane do Białego Dunajca wykryła kamera termowizyjna podczas patrolowania Podhala przez śmigłowiec. Nielegalne ścieki są zrzucane nawet w odległości 50 metrów od szaflarskiego ujęcia wody dla Nowego Targu.

   Zdjęcia z kamery termowizyjnej (film trwa kilka godzin) pomogą dokładnie zlokalizować miejsca zrzutu ścieków do potoku, a tym samym gospodarstwa lub firmy, które nielegalnie odprowadzają ścieki. Być może władze Nowego Targu będą żądać od winnych odszkodowania; straty z tytułu zanieczyszczenia wody w sieci szacowane są na 350-400 tys. zł, a mogą być dwukrotnie wyższe.
   Według Marka Fryźlewicza, burmistrza Nowego Targu, władze podhalańskich gmin powinny zabetonować odpływy ściekowe, bo tylko to skutecznie wyeliminuje dalsze zanieczyszczanie wody. Leszek Sebesta, małopolski inspektor ochrony środowiska podkreśla jednak, że nielegalnego spuszczania ścieków nie da się wyeliminować jednego dnia, bo w każdym przypadku musi być przeprowadzone postępowanie administracyjne - zakończone decyzją, od której można się odwołać. Inspektor przypomina, że skażona jest także gleba w zlewni Białego Dunajca.
   Wczoraj przedstawiciele podhalańskich gmin, sanepidu i inspekcji środowiska spotkali się w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim, by ustalić dalszy przebieg działań po zanieczyszczeniu wody w nowotarskich wodociągach. Po spotkaniu dziennikarze zapytali, kto jest winny tego, że woda została zanieczyszczona przetrwalnikami bakterii Clostridium. Po długiej ciszy obwiniono "nieuporządkowaną gospodarkę wodną" na Podhalu. Później nielegalnie spuszczających ścieki uznano za współwinnych, a awarię oczyszczalni ścieków w Zakopanem oceniono jako mającą niewielki wpływ na zanieczyszczenie wody w kranach nowotarżan. Uczestnicy spotkania wyjaśniali też, że Biały Dunajec ma dużą zdolność do samooczyszczania, ale ostatni wzrost zanieczyszczeń to efekt dużej liczby turystów na Podhalu.
   Już od początku tego roku w stacji uzdatniania wody dla Nowego Targu zauważano podwyższone stany zanieczyszczeń, lecz wskaźniki bliskie dopuszczalnych granic zanotowano dopiero 26 lutego, natomiast 3 marca w wodzie z wodociągów stwierdzono występowanie Clostridium (co świadczyło o zanieczyszczeniu kałem), której to bakterii nie zabijało nawet chlorowanie. Władze miasta wypożyczyły specjalne instalacje do stosowania dwutlenku chloru i ozonowania wody, dzięki czemu zlikwidowano zanieczyszczenie bakteriami kałowymi. Woda z nowotarskich wodociągów nadaje się już do spożycia, choć na razie ma takie stężenie chloru jak woda w basenach. - W ciągu miesiąca sytuacja powinna wrócić do normy - mówi Marek Fryźlewicz, podkreślając, że poprawa spodziewana jest za kilka dni. (GEG)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Nielegalne ścieki - Dziennik Polski

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski