PŚ w judo w Pradze
Zawody miały bardzo liczną i mocną obsadę. Startowało bowiem aż 201 zawodników z 38 krajów. W niektórych kategoriach trzeba było organizować dodatkowe walki (przedeliminacyjne). Dla Artura Kłysa był to pierwszy start w międzynarodowym turnieju po operacji kolana, którą przeszedł w listopadzie 2004 roku. Aktualny mistrz Polski w tej kategorii (poprzednio walczył w kategorii 60 kg) pokonał kolejno Estończyka Kyntera Rothberga, Czecha Dawida Dubsky'ego i Kubańczyka Yordanisa Arencibę, a przegrał z Gruzinami Zazą Kedelaszwilim i - w walce o trzecie miejsce - z Mindią Khomizuri.
Krakowianin sprawił wielką sensację wygrywając ze wspomnianym Arencibą - triumfatorem Superpucharu Świata tydzień wcześniej w Hamburgu i Pucharu Świata dwa tygodnie wcześniej w Leonding, brązowego medalisty mistrzostw świata w 1999, 2001 i 2003 roku oraz igrzysk olimpijskich w 2004 roku.
Pecha miał inny wiślak Krzysztof Węglarz, który w pierwszej walce w kategorii 90 kg pokonał Słowaka Antona Minarika, ale doznał w niej kontuzji kolana. Po pojedynku nie mógł stanąć na nodze...
W Pradze startowało łącznie ośmiu Polaków, najlepiej z nich wypadł Kłys. Naszą ekipę prowadził trener wiślaków Marek Tabaszewski. (FIL)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?