Bo jest za dużo wypadków

Parlament Europejski - kierowcy nie będą mogli pracować dłużej niż 9 godzin dziennie i 56 godzin w ciągu tygodnia

Kierowcy będą krócej pracować - tak postanowił Parlament Europejski, uzasadniając wprowadzenie nowych przepisów zbyt dużą liczbą wypadków drogowych spowodowanych przez zmęczonych kierowców. Nowe prawo, które zacznie obowiązywać za kilka miesięcy, dotyczy wielu milionów kierowców w całej Unii, w tym około miliona w Polsce.

Komisarz Marcin Szyndler z biura prasowego Komendy Głównej Policji twierdzi, że w Polsce od kilku lat liczba wypadków spowodowanych przez kierowców samochodów ciężarowych i autobusów utrzymuje się na podobnym poziomie. Kierowcy autobusów powodują około 500 wypadków rocznie, a prowadzący ciężarówki są winni w ciągu roku powodowania około 5 tys. wypadków. W ich wyniku ginie około 700 osób rocznie, czyli co siódmy zabity w wypadkach drogowych na polskich drogach. Ministerstwo Transportu i Budownictwa twierdzi, że polscy kierowcy ciężarówek i autobusów trzykrotnie częściej niż ich koledzy z zachodniej Europy są sprawcami groźnych wypadków.
Według Głównego Urzędu Statystycznego w Polsce jest około 2,5 mln samochodów ciężarowych, ale większość z nich to furgonetki.
Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego stanowi, że kierowcy nie będą mogli pracować dłużej niż 9 godzin dziennie i 56 godzin w ciągu tygodnia. W okresie dwóch tygodni czas ich pracy nie może natomiast przekroczyć w sumie 90 godzin.
-Jeżeli zatem wjednym tygodniu kierowca spędzi zakółkiem 56 godzin, to wnastępnym nie będzie mógł prowadzić samochodu dłużej niż przez 34 godziny - mówi Tadeusz Wilk, dyrektor Departamentu Transportu Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Zrzeszenie jest największym stowarzyszeniem w branży transportu samochodowego; skupia około 4,5 tys. przewoźników, czyli ponad połowę firm zajmujących się międzynarodowym transportem drogowym.
Ustawa o czasie pracy kierowców, która będzie obowiązywała do wejścia w życia rozporządzenia unijnego mówi, że maksymalny tygodniowy czas pracy kierowcy może wynosić 60 godzin, ale średni tygodniowy czas pracy nie może przekroczyć 48 godzin. Problem w tym, że tę 48-godzinną średnią można wyliczyć nawet dla okresu 4-miesięcznego.
Prawo unijne idzie na rękę kierowcom również dlatego, że przyznaje im 45-godzinny nieprzerwany odpoczynek po każdym 2-tygodniowym okresie spędzonym za kierownicą. Nasza ustawa daje natomiast kierowcy prawo do co najmniej 35 godzin nieprzerwanego odpoczynku po każdym tygodniu pracy, ale w ten odpoczynek wliczony jest tzw. odpoczynek dobowy, przynajmniej 11-godzinny.
- Sprawa odpoczynku dobowego jest wrozporządzeniu Parlamentu Europejskiego uregulowanamniej elastycznie niż wpolskiej ustawie oczasie pracy kierowców - twierdzi dyrektor Wilk. Rozporządzenie unijne gwarantuje bowiem co najmniej 11-godzinną przerwę po dniu pracy. Kiedy jednak odpoczynek kierowcy będzie przerwany, to temu kierowcy przysługiwać będzie prawo w sumie do przynajmniej 12 godzin wytchnienia po dniu pracy, z tym, że dłuższa przerwa nie może być krótsza niż 9 godzin. Na razie - na mocy prawa krajowego - odpoczynek może być dzielony na trzy części, pod warunkiem, że jedna z przerw będzie co najmniej 8-godzinna.
Po każdych 4,5 godz. jazdy przepisy Unii Europejskiej gwarantować będą kierowcom 45-minutowy odpoczynek. Dzisiaj kierowcy mają również co prawda prawo do 45-minutowej przerwy, ale jedynie wtedy, gdy za kierownicą mają spędzić nie mniej niż 9 godzin. Jeżeli natomiast w pracy będą krócej niż 9 godzin, wtedy po 6 godzinach jazdy mogą zrobić sobie półgodzinną przerwę.
Istotna zmiana szykuje się też w transporcie pasażerskim. Jak dotąd, kierowcy autobusów mogą prowadzić pojazd przez 12 kolejnych dni. Rozporządzenie Unii Europejskiej skraca ten czas do 6 kolejnych dni - tak, jak w innych sektorach transportu. -____Ten przepis utrudni zapewne życie firmom turystycznym - mówi Tadeusz Wilk. -Obecnie przede wszystkim Amerykanie, Japończycy, Koreańczycy czy Australijczycy chętnie wynajmują autokary iprzez co najmniej 10 dni jeżdżą poEuropie. Gdy zacznie obowiązywać unijne rozporządzenie, żaden kierowca autobusu nie będzie mógł spędzić zakierownicą więcej niż 6 kolejnych dni; potem będzie musiał mieć dwudobową przerwę.
Prawdopodobnie od maja tego roku wszystkie nowe pojazdy służące do przewozu osób lub towarów będą musiały być wyposażone w tachografy cyfrowe. -Kierowcy takich samochodów otrzymają kartę chipową, naktórej będzie rejestrowany czas ich pracy -mówi dyrektor Wilk. - Tachografy cyfrowe, mam nadzieję, całkowicie albo wbardzo poważnym stopniu wyeliminują możliwość kombinowania i____oszukiwania. Parlament Europejski nie wymaga jednak tachometrów cyfrowych w samochodach, które są wyposażone w stare tachometry. Gdyby jednak analogowy tachograf się zepsuł, to UE nakazuje zastąpić go cyfrowym. Włodzimierz Knap