Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Amnestia dla Babickiego

Redakcja
Andrieja Babickiego, reportera amerykańskiej radiostacji "Swoboda", aresztowali żołnierze rosyjscy w styczniu br. w Czeczenii, skąd nadawał informacje niezgodne z kremlowską propagandą. Po pobycie w tzw. punkcie filtracyjnym w Czernokozowie oddano dziennikarza - ponoć na jego własną prośbę - w ręce "ludzi wyglądających na Czeczeńców".

KRYSTYNA KURCZAB-REDLICH (Moskwa)

 Sąd w Machaczkale (stolicy Dagestanu sąsiadującego z Czeczenią) uznał wczoraj rosyjskiego dziennikarza Andrieja Babickiego za winnego "posługiwania się fałszywymi dokumentami" i skazał na 10 tys. rubli grzywny. Na mocy amnestii jednak karę natychmiast anulowano.
 Wreszcie przewieziono go do Machaczkały, wyposażono w dowód osobisty na cudze nazwisko (własne dokumenty zabrano Babickiemu w Czernokozowie wraz z dokumentacją dziennikarską). Niebawem aresztowano go i oskarżono o posługiwanie się fałszywymi dokumentami. Zwolniono go z aresztu na "specjalną prośbę" prezydenta Władimira Putina.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski