Alternatywny Przegląd Tygodnia. Definicja znaku „X”

Poniedziałek

Korzystając z nowej ustawy o sądach powszechnych minister sprawiedliwości masowo odwołuje prezesów i wiceprezesów sądów. Nadchodzące faksem decyzje mają wcześniejsze daty, więc nie bardzo wiadomo, co zrobić z decyzjami wydanymi przez prezesów sądu pomiędzy datą odwołania a dniem dostarczenia decyzji. Może to i prawe, i sprawiedliwe, ale delikatnie mówiąc nieco dezorganizujące pracę sądów. Ta „dobra zmiana” organizacyjna to też ciekawe przypadki indywidualne. Na przykład w Wałbrzychu prezesem została sędzia, która potrzebowała aż 52 podejść do konkursu na sędziego, aby nim zostać. Wreszcie udało się niecałe dwa lata temu. Najwyraźniej doświadczenie to nie jest wymóg podstawowy do awansu, ale co najwyżej punkty dodatkowe. A może nawet punkty ujemne.

Wtorek

Nie kończy się zamieszanie wokół nałożenia przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji 1,5 mln zł kary dla TVN. Juliusz Braun, członek Rady Mediów Narodowych, poprosił przewodniczącego KRRiT o udostępnienie raportu dr Hanny Karp, który był podstawą decyzji Rady. W odpowiedzi Braun dowiedział się, że… raport jest i pozostanie tajny. Musimy więc po prostu dać wiarę, że dr Karp (współpracowniczka pisma „Egzorcysta”) i Krajowa Rada mają rację. To nie musi być trudne, przecież Polska to kraj ludzi wierzących.

Środa

Sześć dużych miast francuskich przygniecionych problemami (finansowymi i społecznymi) związanymi z falą migrantów zaapelowało do władz centralnych i innych miast o zorganizowanie… wewnątrzkrajowego systemu relokacji. Ciekawe, czy władze Republiki i miast wolnych od migrantów wykażą się solidarnością, której tak głośno domagano się od Polski i innych państw Europy Środkowej?

Czwartek

Senat RP przyjął nowy Kodeks wyborczy z drobnymi poprawkami. Senatorowie PiS zgodzili się m.in., że nowela w wersji sejmowej dawała zbyt duże uprawnienia szefowi MSW w kwestii mianowania szefa Krajowego Biura Wyborczego. Po poprawce szef MSW musi dwukrotnie przedstawić Państwowej Komisji Wyborczej swojego kandydata, a jeśli PKW i tak się nie zgodzi… minister zyska prawo do mianowania szefa KBW według własnego uznania. Zamienił stryjek….

Piątek

Przy okazji nowy Kodeks wyborczy definiuje znak „X”. Według definicji są to „co najmniej dwie przecinające się linie”. Ciekawe, czy jak ktoś narysuje w kratce na karcie wyborczej swastykę to będzie mógł się skutecznie bronić, że to nie jest propagowanie nazizmu, a jedynie znak „X”, który przecież nigdy symbolem nazistowskim nie był? Tak czy inaczej, Nagroda Tygodnia.

No to miłego weekendu.