Aleksandra Sawicka/moje domowe tygrysy (81)

Kota należy oczywiście szukać, zaglądając to tu, to tam. W czasie poszukiwań przemieszcza się jak błyskawica, chowając się w
różne ulubione miejsca i zabawa ta może trwać w nieskończoność.

Wariant polowy to zabawa w chowanego dookoła domu i w ogrodzie. Jestem do tej wersji zapraszana co wieczór. Czicza stoi w przedpokoju tak długo, aż ubiorę się bojowo i wezmę wielki reflektor do szukania kota, co jest elementem dodatkowym. Wymyśla jeszcze zabawy w wannie w czasie mojej kąpieli i przeróżne inne sposoby, aby mnie zamęczyć całkowicie i dozgonnie.

Dr Dorota Sumińska

Kocie zabawki
Kocia nuda to jest bardzo ważny temat. Trzeba pamiętać, że jeżeli mamy jednego kota i wszyscy pracują, zostaje on sam w domu na wiele godzin. W tym czasie kot musi mieć rozrywki i coś się musi dziać w jego życiu. Najlepszym sposobem jest drugi kot w domu (potem może być trzeci). Innym sposobem na kocią nudę może być akwarium.

Oczywiście przykryte, teraz można kupić różne specjalne zabezpieczenia chroniące rybki tak, aby kot ich nie wyłowił, a na dokładkę sam się nie utopił, co w dużym akwarium jest możliwe. Wystarczy kilka zupełnie zwykłych rybek, a mogą to być najzwyklejsze mało wymagające gupiki, które będą dostarczały kotu wspaniałej rozrywki. Zrobimy kotu odpowiednik naszego telewizora i sitcomów - seriali, które gospodynie domowe chętnie oglądają. Nasz kot domowy też będzie korzystał z sitcomu akwariowego i oglądał równie fascynujące, nigdy nie kończące się seriale z życia wzięte. Wszystkie koty lubią torby foliowe. I kartony.

Kiedy do mnie przyjeżdża ekipa filmowa z mnóstwem skrzyneczek, to wszystkie koty są natychmiast zapakowane. Gdy ekipa wyjmuje ich zawartość, to wiadomo, że w każdym pudełeczku, gdzie była kamera, stojak, lampa, siedzi jakiś kot i już anektuje to miejsce. To samo jest z torbami, które dostajemy w supermarketach na zakupy, jest to cudowna zabawka!

Kot z taką, a raczej w takiej, bardzo niebezpiecznej torbie pędzi przed siebie, co wygląda, jakby szalona torba biegała po domu sama. Ta zabawa musi zawsze odbywać się pod kontrolą. Dlatego, że może się zdarzyć, iż kot tak się w nią zawinie, że może się udusić. Dlatego świetna zabawa w torbie foliowej musi być kontrolowana przez opiekuna.

***
Niebo to jest takie coś, co jest nad kotem na różnych wysokościach. Tuż przy ziemi latają po nim muszki i motylki, trochę wyżej ptaki. Jeżeli się dobrze przyczaić i podskoczyć, są one w zasięgu kocich łapek. Ale czasem coś na niebie huczy. Wysoko, bardzo wysoko. Jeżeli jest to helikopter, Czicza rozplaskuje się w trawie i z przerażeniem, ale też i zainteresowaniem, obserwuje potwora, którego niestety nie da się upolować.

Przedwczoraj zrobiłam Czitce wykład o jeszcze większych skrzydlatych potworach, czyli najprawdziwszych samolotach. Pokazałam dwa samoloty nad naszym domem i powiedziałam, że ma obserwować niebo, bo właśnie takim potworem wróci dzisiaj Pan. Nie wiem, czy zrozumiała, ale cały dzień siedziała w kuchni na oknie, obserwując bacznie wszystko, co się po drugiej strony szyby działo.