Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Nie chcą huku samolotów nad swoimi dachami

Grzegorz Skowron
Grzegorz Skowron
Protestujący uważają, że remont obecnego pasa jest możliwy
Protestujący uważają, że remont obecnego pasa jest możliwy Fot: Adam Wojnar/Polska_press
Lada dzień na biurka najważniejszych osób w kraju i Małopolsce trafi petycja podpisana przez kilkuset mieszkańców okolic lotniska w Balicach. Chcą w ten sposób zwrócić uwagę, że budowa nowej drogi startowej dla samolotów oznacza jeszcze większy hałas w ich domach

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Warto słuchać argumentów protestujących

„Jako mieszkańcy okolicznych miejscowości wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec planów budowy nowej drogi startowej zastępującej dotychczasową (...). Wnosimy o zaniechanie przedmiotowej inwestycji, natomiast popieramy przystąpienie do realizacji remontu istniejącego pasa” - to fragment petycji, pod którą w internecie podpisało się ok. 100 osób. Być może już w przyszłym tygodniu pismo trafi na biurko prezydenta Polski, szefowej rządu, ministra infrastruktury, wojewody małopolskiego i marszałka województwa.

Pierwszy etap budowy międzynarodowego terminalu pasażerskiego w 1992 r.Funkcjonował wówczas jeszcze pawilon dworca lotniczego oddany do użytku w 1966 roku. W nowym budynku trwały prace wykończeniowe oraz zagospodarowywany był teren wokół terminalu.

Krakowskie lotnisko na przestrzeni lat [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]

- Nie jesteśmy przeciwni rozwojowi lotniska - zapewnia Piotr Bistroń, jeden z protestujących przeciwko budowie nowego pasa. - Ale zwracamy uwagę, że istnieje możliwość wyremontowania istniejącej drogi startowej dla samolotów bez konieczności zamykania lotniska na długi czas - dodaje. W petycji przypomniano, że we Frankfurcie nad Menem remont pasa prowadzony był nocami przy utrzymaniu ruchu lotniczego w dzień. Protestujący podkreślają też, że obecnie w Wilnie prowadzona jest taka sama inwestycja, a lotnisko zamknięto tylko na 35 dni.

Ale władze portu w Balicach wykluczyły taką możliwość. Za najlepsze rozwiązanie uznały budowę nowego pasa, lekko odchylonego w stosunku do obecnej drogi startowej. Nie przyjmują argumentów protestujących, że na innych lotniskach wybrano remont pasa. - Każde lotnisko ma swoją specyfikę i uwarunkowania. Porównując zakres prac związanych z remontowaniem pasów na różnych lotniskach trzeba brać pod uwagę liczbę dróg startowych na lotnisku, ich długość i szerokość, zakres prowadzonych prac, rodzaj nawierzchni, technologie prowadzonych prac czy też inną infrastrukturę - tłumaczy Rafał Marek, zastępca rzecznika prasowego portu lotniczego w Balicach.

- Tak naprawdę władze lotniska nie pokusiły się nawet o rzetelne przeanalizowanie, czy remont nie byłby lepszym rozwiązaniem - twierdzi przedstawiciel stowarzyszenia Przyjazne Lotniska, które pomaga mieszkańcom okolic portów lotniczych w Polsce. Zarząd stowarzyszenia popiera petycję protestujących i uważa, że należałoby przynajmniej ogłosić przetarg na studium wykonalności remontu pasa startowego przy utrzymaniu ruchu samolotów.

Sprzeciw wobec inwestycji wielokrotnie wyrażały władze Zabierzowa. - Nasza petycja to początek wsparcia dla działań organów gminy. Nie chcemy stosować daleko idących form protestu, ale jeśli nikt nie będzie słuchał naszych argumentów, to w dzisiejszych czasach zauważalny jest tylko spektakularny protest, taki jak zablokowanie dróg dojazdowych na lotnisko - nie kryje Piotr Bistroń. Zapewnia, że tego można uniknąć - rezygnując z budowy nowego pasa. - Nie wyobrażam sobie, by nasze dzieci zasypiały, budziły się, wypoczywały i uczyły przy hałasie większym niż pracujący odkurzacz. I tak co 10 minut przez 24 godziny! W fabrykach przy tym hałasie ludzie mają obowiązek nosić słuchawki ochronne. A my co, przez całą dobę? - pyta.

Nie chcą huku samolotów nad swoimi dachami

Jesienią gotowy będzie raport oddziaływania na środowisko nowego pasa startowego na lotnisku w Balicach. Dokument stać się ma podstawą do wydania decyzji lokalizacyjnej, która przesądzi o usytuowania pasa, a tym samym o przebiegu ścieżki podejścia samolotów do lądowania i ścieżki odejścia po starcie na podkrakowskim lotnisku.

Nowa droga startów i lądowań ma być odchylona ukośnie w stosunku do obecnej o 4 proc. I właśnie to wzbudza protesty mieszkańców, dla których taka zmiana oznacza zwiększenie hałasu, bo samoloty będą latać bliżej ich domów. „Zmiana kierunku pasa spowoduje wzrost poziomu hałasu z dzisiejszych 75-80 decybeli do 85-90 przy lądowaniu i o 5-10 db wyższym przy starcie” - można przeczytać w petycji, która wkrótce trafi do najważniejszych osób w państwie i województwie, a także na biurko prezesa Międzynarodowego Portu Lotniczego Kraków-Balice. Protestujący domagają się odstąpienia od budowy nowego pasa i postulują remontowanie dziś funkcjonującego.

- Zaledwie kilka lat temu uchwalany był plan zagospodarowania przestrzennego dla Balic, Szczyglic i Rząski. Nikt wtedy nie informował o inwestycji, która ma tak ogromny wpływ na tereny silnie zurbanizowane - mówi Piotr Bistroń, jeden z protestujących. Podkreśla, że budujący domy w sąsiedztwie lotniska powinni byli wiedzieć, że zmieni się kierunek startów i lądowań. - Mieli świadomość uciążliwości związanych z sąsiedztwem lotniska, ale nowy pas skutkuje zupełnie inną strefą oddziaływania - podkreśla.

Prezes MPL Kraków-Balice Radosław Włoszek w niedawnych wywiadzie dla „Dziennika Polskiego” mówił, że jak tylko zapadła decyzja o budowie nowego pasa, rozpoczęto konsultacje z mieszkańcami okoliczności miejscowości. Do tej pory odbyły się spotkania informacyjne w Aleksandrowicach, Balicach, Cholerzynie, Chrosnej, Mnikowie, Morawicy, Rząsce i Szczyglicach. Planowane są kolejne.

- Na większość zadawanych technicznych pytań nie usłyszeliśmy odpowiedzi - twierdzi Piotr Bistroń, który był na trzech takich spotkaniach. - To nie były żadne konsultacje - dodaje przedstawiciel Stowarzyszenia Przyjazne Lotniska. Według niego nie przedstawiono mieszkańcom żadnych konkretnych argumentów poza tym, że remont obecnego pasa jest niemożliwy.

Rafał Marek, zastępca rzecznika prasowego portu lotniczego w Balicach, tłumaczy, że „wyczerpujące odpowiedzi” na pytania zadawane przez mieszkańców podczas spotkań konsulta- cyjnych można znaleźć na stronie internetowej lotniska.

- Przez wiele miesięcy nie mogliśmy się ich doprosić. Kiedy się pojawiły? Jak do sieci trafiła nasza petycja, pod którą teraz zbieramy podpisy - mówi Piotr Bistroń. I dodaje, że odpowiedzi wcale nie są wyczerpujące i nie przekonują protestujących przeciwko budowie nowego pasa.

Dlatego m.in. zdecydowali się na wysłanie petycji do prezydenta Andrzeja Dudy, premier Beaty Szydło, ministra Andrzeja Adamczyka, wojewody Piotra Ćwika, marszałka Jacka Krupy i prezes Balic Radosława Włoszka. To pierwszy krok. Zamierzają podjąć działania na drodze prawno-administracyjnej, będą współpracować z władzami gminy Zabierzów i lokalnymi sołectwami. Chcą prowadzić akcję informacyjną w internecie, a jeśli będzie to konieczne, organizować protesty, włącznie z zablokowaniem dojazdu do lotniska.

Według działaczy stowarzyszenia Przyjazne Lotniska władze Balic powinny bardziej wsłuchać się w głos mieszkańców okolic lotniska. - To naprawdę spora grupa, znacznie większa niż liczba podpisów, które znajdą się pod petycją - przekonują. I tłumaczą, że część mieszkańców boi się firmować protest własnym nazwiskiem ze względu na to, że pracują na lotnisku lub zatrudniony jest tam ktoś z rodziny.

Ale obawy dotyczą też skutków ewentualnej katastrofy. - Wszystkim znany jest tragicznych wypadek samolotu prezydenckiego, którego przebiegu nie udało się do dziś odtworzyć, bo wydarzenie miało miejsce we mgle. W Balicach dni z mgłą jest średnio 75 w roku, nie ma systemu naprowadzania, a ścieżkę podejścia skierowuje się nad zabudowę mieszkalną, z dotychczasowej nad polami. My się po prostu boimy - twierdzi jeden z mieszkańców.

WIDEO: Latamy coraz więcej

Autor: Agencja Informacyjna Polska Press, x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski