Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniec negocjacji: Cracovia zapłaci Tarnovii tylko 250 tysięcy euro

Krzysztof Kawa
Bartosz Kapustka podczas treningu reprezentacji Polski przed meczem kwalifikacyjnym MŚ 2018 z Kazachstanem
Bartosz Kapustka podczas treningu reprezentacji Polski przed meczem kwalifikacyjnym MŚ 2018 z Kazachstanem Bartek Syta / Polska Press
Tarnovia otrzymała w środę e-mailem informację, że za transfer do Leicester Bartosza Kapustki dostanie 250 tysięcy euro. I ani eurocenta więcej.

Korespondencję podpisał Łukasz Orłowski, pełnomocnik Cracovii, która usztywniła swoje stanowisko w kwestii należności dla tarnowian. Zgodnie z umową z 2012 roku klubowi, który wychował Bartosza Kapustkę przysługuje 10 procent od następnego transferu. Kontrowersje dotyczą kwestii, czy należy owe 10 procent liczyć wyłącznie od kwoty bazowej, która wynosi 2,5 mln euro, czy od całej potencjalnie uzyskanej z Anglii sumy sprzedaży piłkarza po wejściu w życie bonusów (maksymalnie kolejne 4 mln euro).

Informacja, która dotarła w środę do Tarnowa oznacza de facto koniec negocjacji pomiędzy klubami. - Podejmiemy bardzo zdecydowane kroki celem dochodzenia i ochrony naszych praw - mówi Krzysztof Zagata z komisji rewizyjnej Tarnovii. Zarówno on, jak i Cracovia już wcześniej zwrócili się o wyjaśnienia do Małopolskiego Związku Piłki Nożnej, lecz działacze zasłaniają się niemożnością wglądu do dokumentów obu klubów i brakiem przepisów, które by regulowały tego typu kwestie.

Co więcej, jednoznaczną opinię trudno też będzie uzyskać w piłkarskiej centrali, mimo że Cracovia ma przelać 1,5 procent z transferu do PZPN (oraz 2 proc. do MZPN), więc analogiczne pytanie brzmi: od jakiej kwoty?

- Na razie od 2,5 mln euro. Będziemy śledzić, czy wejdą w życie kolejne zapisane w umowie z Leicester bonusy i domagać się od Cracovii swojej części od __tych kwot, ale to wcale nie oznacza, że ten sam mechanizm automatycznie dotyczy Tarnovii - mówi Joanna Misiewicz z Departamentu Rozgrywek Krajowych PZPN. - Wszystko zależy od tego, jak brzmi zapis dotyczący 10 procent w umowie między klubami. Jeśli można go niejednoznacznie interpretować, najprawdopodobniej będą musieli się wypowiedzieć prawnicy.

Możliwe więc, że ostatecznie spór trafi do sądu.

Niezależnie od tego Tarnovii przysługują pieniądze z tytułu mechanizmu solidarnościowego FIFA oraz tzw. training compensation (liczone przy transferach według przelicznika międzynarodowej federacji do ukończenia przez piłkarza 23 lat). Okazuje się, że by je uzyskać klub wcale nie musi się zwracać do mistrza Anglii ani wynajmować z tym celu kancelarii prawnej.

- Leicester samo zgłosiło się do nas, by zapłacić klubom, które wychowały Kapustkę wymagane przepisami kwoty - ujawnia Joanna Misiewicz z PZPN. - Rozpoczęliśmy procedurę, ale od dwóch tygodni nie możemy się doczekać na dokumenty z MZPN, by ustalić, komu należą się pieniądze. Na liście klubów mamy wstępnie Tarnovię, Hutnik Kraków i Stowarzyszenie Pomocy Młodym Talentom Sportowym z Nowej Huty, ale musimy mieć potwierdzenie, że to właśnie w nich był szkolony Kapustka, zanim trafił do Cracovii i one nadal działają czy też zostały wykreślone z ewidencji albo tylko zmieniły nazwę.

Co do Tarnovii nie ma żadnych wątpliwości, natomiast w przypadku klubów z Nowej Huty sprawa jest bardziej skomplikowana. Reprezentant Polski z całą pewnością trenował przy Suchych Stawach i brał udział w rozgrywkach młodzieżowych w barwach Hutnika, ale należy teraz udowodnić, że Nowy Hutnik 2010 ze swoją akademią młodzieżową kontynuuje działalność stowarzyszenia SPMTS, które przestało istnieć. Gra toczy się o spore pieniądze, nawet kilkadziesiąt tysięcy euro za każdy sezon. A konkretnie?

- Nie odpowiem na to pytanie, bo sprawa wymaga szczegółowych wyliczeń. Ważny jest dosłownie każdy dzień przynależności klubowej, stąd konieczność posiadania potwierdzających to dokumentów - mówi Joanna Misiewicz.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski