Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koleje Małopolskie ruszyły w Polskę. Szukają maszynistów do wypożyczenia

Arkadiusz Maciejowski
Arkadiusz Maciejowski
Andrzej Wiśniewski
Kontrowersje. Samorządowemu przewoźnikowi brakuje pracowników. Dlatego sprowadza kolejarzy z innych województw, m.in. z Mazowsza.

Związkowcy alarmują, że samorządowa spółka Koleje Małopolskie (KM), która od 11 grudnia będzie wozić pasażerów na dwóch nowych trasach - z Krakowa do Tarnowa oraz z Tarnowa przez Nowy Sącz do Krynicy - nie jest przygotowana do obsługi tych linii. I że od kilku tygodni rozpaczliwie szuka przewoźników, którzy „wypożyczą” im pracowników.

PRZECZYTAJ KOMENTARZ AUTORA: Są nowe pociągi, ale kto je poprowadzi?

- To brudna walka chorych ludzi bawiących się koleją. Dlatego apeluję do maszynistów, by nie brali w niej udziału i nie godzili się na współpracę z Kolejami Małopolskimi - apeluje Leszek Miętek, prezydent Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych.

Andrzej Siemieński, dyrektor małopolskiego oddziału Przewozów Regionalnych (dotąd ta spółka obsługiwała większość kursów do Tarnowa), przyznaje, że właśnie prowadzi rozmowy z Kolejami Małopolskimi, które chcą od niego „wypożyczyć ” kilkudziesięciu maszynistów i pracowników obsługujących pociągi. Nie byłoby w tym nic dziwnego - podobne uzgodnienia były również w poprzednich latach - gdyby nie to, że do wyjazdu pociągów KM na nowe trasy pozostało zaledwie pięć dni.

Na stronie internetowej KM cały czas widnieją ogłoszenia o pracy dla maszynistów, a władze spółki postanowiły nawet sprowadzić kolejarzy z innych województw. Uruchomić muszą bowiem o 40 pociągów więcej niż do tej pory (obecnie KM kursuje z Krakowa do Balic, Wieliczki i Miechowa). - Koleje Mazowieckie wypożyczają odpłatnie sześciu maszynistów Kolejom Małopolskim na okres do 30 grudnia 2016 r. Decyzja o pomocy to m.in. wyraz kolejarskiej solidarności - mówi Jolanta Maliszewska z biura prasowego Kolei Mazowieckich.

Leszek Miętek zapowiada, że całą sprawę zgłosi m.in. do Urzędu Transportu Kolejowego, który nadzoruje ruch pociągów. - To jest niepoważne. Koleje Małopolskie, nie mając odpowiedniego zaplecza, nie powinny być wpuszczane na nowe linie. Pasażerów będą wozić maszyniści z innych części Polski, nieznający dobrze tras - zaznacza.

Piotr Ciombik, rzecznik UTK, zapowiada, że jego instytucja będzie kontrolować przewoźników w dniu wejścia w życie nowego rozkładu. A Ryszard Rębilas, prezes KM, przekonuje, że 11 grudnia wszystkie pociągi jego spółki wyjadą na tory. Choć z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że spółce brakuje przynajmniej kilkunastu pracowników. - Zapewniam, nie jest to tak duża liczba. Jeśli za kilka dni będą jeszcze braki, to zagęścimy harmonogram pracy tych maszynistów, których mamy. Pasażerowie tego na pewno nie odczują - zapewnia Ryszard Rębilas.

W Urzędzie Marszałkowskim Województwa Małopolskiego, który jest właścicielem KM, też przekonują, że połączenia m.in. do Tarnowa nie są zagrożone. Jednocześnie przyznają, że konieczne jest zatrudnienie kolejnych maszynistów. - Do marca 2017 r. KM zatrudnią 9 maszynistów (obecnie jest ich 43). Są z nimi podpisane umowy przedwstępne - mówi Paulina Korbut z biura prasowego UMWM.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski