Rok temu zmarł Zbigniew Wodecki. Z okazji rocznicy ukazuje się jego ostatnia płyta „Dobrze, że jesteś”

Dokładnie rok temu – 22 maja 2017 r., odszedł Zbigniew Wodecki - wybitny muzyk, wokalista, kompozytor, instrumentalista, wykonawca takich utworów jak „Zacznij od Bacha”, „Chałupy Welcome To”, „Z tobą chcę oglądać świat”, „Oczarowanie” czy „Pszczółka Maja”. Odszedł nagle, po rozległym udarze.

„Muzycy odchodzą, ale ich piosenki zostają razem z nami” - mówili przyjaciele Zbigniewa Wodeckiego krótko po jego śmierci. Dziś przekonujemy się, jak trafne były to słowa. W internecie pojawił się dziś singiel „Chwytaj dzień” z tekstem Jacka Cygana, będący częścią płyty „Dobrze, że jesteś”, która w środę trafi do sklepów. Utworowi towarzyszy wzruszający teledysk w reżyserii Romana Przylipiaka, z sentymentalnymi, archiwalnymi ujęciami Zbigniewa Wodeckiego.

To właśnie nad tym albumem muzyk pracował tuż przed śmiercią. Jego dzieło dokończyła córka artysty, do współpracy zapraszając m.in. Kayah, Kubę Badacha, Sławka Uniatowskiego i Andrzeja Lamperta.

Płyta to nie jedyny artystyczny hołd dla Zbigniewa Wodeckiego. 8 czerwca ruszy w Krakowie pierwsza edycja Wodecki Twist Festiwalu. To dwudniowe muzyczne święto organizuje fundacja, która opiekuje się dorobkiem artysty oraz Miasto Kraków. W programie festiwalu znajdą się zarówno duże wydarzenia muzyczne, jak i kameralne koncerty, skupione wokół tego, co cenił najbardziej zmarły twórca – przyjaciół.

Autorzy: Nicole Makarewicz, Katarzyna Kojzar, Dzień Dobry TVN, x-news

Czytaj także

• Zbigniew Wodecki nie żyje
• Zbigniew Wodecki na archiwalnych zdjęciach
• Wspominamy Zbigniewa Wodeckiego
• Wodecki: w życiu wszystko jest po coś
• Wodecki: Z diabłem już skończyłem...