Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Artystyczny pojedynek miast czyli Sinfonietta Festival

Aleksandra Suława
Aleksandra Suława
Ruszający w czwartek Sinfonietta Festival to muzyczne starcie Krakowa i Warszawy.

„Nie przenoście nam stolicy do Krakowa” - takie hasło towarzyszy imprezie, w ramach której „zmierzą” się Sinfonietta Cracovia i Sinfonia Varsovia. W tej edycji festiwalu organizatorzy, nawiązując do odwiecznej ( choć żartobliwej) rywalizacji dwóch miast, postarają się udowodnić, że jeśli chodzi o muzykę Kraków i Warszawę więcej łączy niż dzieli. - Staż pracy - Sinfonietta Cracovia to młodsza siostra Sinfonii Varsovii, i liczebność składu, to odróżnia nasze zespoły. Jednak ponad tymi niewielkimi odmiennościami stoi wspólna miłość do muzyki kameralnej - mówi Anna Maciuk, kierownik biura Sinfonietty Cracovii. - Obok pasji i kunsztu krakowską i warszawską orkiestrę łączy rzadko spotykany fakt, że każdy z muzyków tych występujących niejednokrotnie w wielkich symfonicznych składach zespołów, może w każdej chwili zasiąść w składzie zespołu kameralnego.

O tej „elastyczności” będzie mogła przekonać się również festiwalowa publiczność, ponieważ zespoły zmierzą się ze sobą zarówno w kameralnej, jak i orkiestrowej formule. Sinfo- nietta Cracovia i Sinfonia Varsovia razem zagrają koncert inaugurujący festiwal, podczas którego zabrzmią utwory m.in. Pendereckiego, Lutosław- skiego,Dvoraka i Rossiniego (21 czerwca) oraz wielki finał, na który złożą się kompozycje Maksymiuka, Botessiniego, Gorczyckiego i innych (25 czerwca). - To koncerty niezwykłe, bo w Polsce niezwykle rzadko gra się koncerty na dwie orkiestry - dodaje Maciuk.

Do Krakowa przyjedzie też gwiazda światowej sceny operowej, bas-baryton Tomasz Konieczny. 22 czerwca w Sukiennicach artysta zaprezentuje owacyjnie przyjęty przez austriacką i japońską publiczność program: pięć poruszających pieśni cyklu „Kindertoten- lieder” Gustava Mahlera. Wykonanie będzie częścią koncertu „Korzenie”, dedykowanego pamięci Henryka Mikołaja Góreckiego. W jego programie znalazły się też: słynny „Koncert klawesynowy” oraz znakomite „Trzy utwory w dawnym stylu” zmarłego przed ośmioma laty twórcy. Usłyszymy również zwycięską kompozycję Konkursu Kompozytorskiego Sinfo- nietta per Sinfonietta: ‒ utwór na skrzypce i wiolonczelę oraz orkiestrę smyczkową. Organizatorzy tej edycji oddadzą hołd jeszcze jednemu wybitnemu kompozytorowi - 24 czerwca podczas koncertu plenerowego zabrzmią nastrojowe piosenki Witolda Lutosławskiego z lat 50. i 60. które muzyk pisał pod pseudonimem „Derwid”.

Tegoroczny festiwal to również podróż przez muzyczne stolice, w którą wyruszą uczestnicy Clubbingu kameralnego, czyli koncertów granych równocześnie w kilku oddziałach Muzeum Narodowego w Krakowie. - Każdy z zaproszonych wykonawców wykona swój repertuar kilkukrotnie: goście będą mogli swobodnie poruszać się pomiędzy poszczególnymi scenami, jednocześnie „podróżując” pomiędzy muzycznymi stolicami: od Katowic, przez Pragę, Belgrad i Paryż, aż do Nowego Jorku i Petersburga - tłumaczy Maciuk.

Sinfonietta Festival potrwa do 25 czerwca. Szczegóły można znaleźć na stronie internetowej: sinfonietta.pl.

Światła, kamera, akcja! W Krakowie powstaje serial "Drogi wolności"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski