Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rewolucyjne zmiany w OC? Posłowie PiS chcą, by ubezpieczenie przypisać do osoby, a nie pojazdu

Mariusz Michalak
Kamila Stanczyk
Posłowie proponują zmianę systemu ubezpieczeń komunikacyjnych. Chcą, aby w Polsce obowiązywały podobne zasady jak w Wielkiej Brytanii.

Adam Ołdakowski i Jerzy Gosiewski, posłowie PiS, wystosowali do ministra finansów interpelację. Proponują w niej, aby OC przypisać do kierowcy, jeśli ten posiada więcej niż jeden pojazd. Wykazano, że w czerwcu 2017 w Polsce zarejestrowanych było 28,7 mln pojazdów, a jednocześnie tylko 18,6 mln posiadaczy pojazdów objętych polisami OC.

Czytaj także: Jak to jest z polisą OC w przypadku kupna używanego auta?

Posłowie podkreślili, że ubezpieczenie przypisane jest do samochodu, ale spowodowanie wypadku jednym z aut powoduje wzrost składki w kolejnym roku na wszystkie posiadane pojazdy.

Czytaj także: Auto zastępcze z polisy OC. Co trzeba wiedzieć?

Nie można wykluczyć, że zmiana systemu ubezpieczenia OC skutkowałaby wzrostem liczby kierowców bez obowiązkowej polisy. To z kolei przełożyłoby się na podwyżki składek.

Czytaj także: Sprawca wypadku bez polisy OC. Co z odszkodowaniem?

Z ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych wynika wprost: posiadacz zarejestrowanego w Polsce pojazdu musi być ubezpieczony (wyjątkiem jest posiadacz pojazdu historycznego, który ma czas na zawarcie umowy ubezpieczenia do momentu wprowadzenia pojazdu do ruchu).

AIP/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Rewolucyjne zmiany w OC? Posłowie PiS chcą, by ubezpieczenie przypisać do osoby, a nie pojazdu - Motofakty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski