Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

NSA uznał legalność Trybunału? Chyba jednak nie do końca...

Piotr Subik
Piotr Subik
(zdjęcie ilustracyjne)
(zdjęcie ilustracyjne) fot. archiwum
To nadinterpretacja - tak Najwyższy Sąd Administracyjny skomentował doniesienia medialne, jakoby NSA uznał, że obecny Sejm skutecznie unieważnił wybór sędziów Trybunału Konstytucyjnego, dokonany przez poprzedni parlament w czasach koalicji PO-PSL.

Takie informacje podał wczoraj „Dziennik Gazeta Prawna”. Artykuł dotyczył obecnego statusu sędziego Romana Hausera, który wrócił do czynnego orzekania w NSA. Stało się to po tym, jak prezydent Andrzej Duda nie zaprzysiągł go na sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Dziennikarka dociekała, czy nie dochodzi w tym przypadku do łączenia przez Hausera funkcji sędziego w NSA i TK. Bo jej zdaniem przed powrotem do NSA sędzia powinien się zrzec stanowiska w TK.

„DGP” podał, że według odpowiedzi z NSA, sędzia nie musiał się zrzekać stanowiska w TK, bo przestał je piastować z uwagi na sejmową uchwałę, przyjętą głosami PiS i Kukiz’15, która podważyła legalność jego wyboru do Trybunału. A także wyboru dwóch innych sędziów: Andrzeja Jakubeckiego i Krzysztofa Ślezbaka, gdyż oni także zostali wybrani głosami PO-PSL.

Rzeczniczka prasowa NSA Małgorzata Jaśkowska podała wczoraj po południu, że informacje przekazane przez gazetę są „nadinterpretacją”. „Najwyższy Sąd Administracyjny nie zajął w tej sprawie żadnego ogólnego stanowiska. W szczególności, wbrew twierdzeniom autorki publikacji, nie oceniał ani legalności uchwał podjętych przez Sejm RP, ani ich skuteczności” - czytamy w oświadczeniu na stronie NSA.

Jaśkowska dodała, że Hauser nigdy nie został zatrudniony w TK, ani nie zrzekł się stanowiska sędziego NSA.

Przypomnijmy. W sprawie legalności wyboru na sędziów TK Romana Hausera, Andrzeja Jakubeckiego i Krzysztofa Ślezbaka wypowiadał się w grudniu 205 r., jeszcze w poprzednim składzie, Trybunał Konstytucyjny. Uznał on, że przepisy obowiązującej wówczas ustawy o TK są zgodne z odpowiednimi przepisami Konstytucji, a prezydent jest obowiązany do niezwłocznego przyjęcia ślubowania. Na miejsce wspomnianych sędziów w skład Trybunału PiS powołał Mariusza Muszyńskiego, Henryka Ciocha i zmarłego niedawno Lecha Morawskiego.

WIDEO:Rzecznik Sądu Najwyższego o sprawie M. Kamińskiego: Nie ma sporu kompetencyjnego z Trybunałem Konstytucyjnym

Źródło: TVN24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski