Drogowe wysepki, a także tzw. belka pulsacyjna pojawiły się przy przejściu dla pieszych na ul. Krakowskiej w ostatnich dniach. Co do tego, że takie rozwiązanie było w tym rejonie niezbędne - nikt nie ma wątpliwości, bo bardzo często dochodziło tam do wypadków z udziałem pieszych.
Jednak podróżują tą trasą kierowcy zwracają uwagę, że w tej sprawie jest także „druga strona medalu”. Chodzi o to, że lokalizacja „wysepek” tuż przy przystanku autobusowym spowodowała, że problem z wyjazdem z ul. Krakowskiej na drogę krajową stał się jeszcze większy. - Wcześniej była możliwość ominięcia zatrzymujących się na przystanku autobusów i busów, a „wysepki” to uniemożliwiły. W efekcie - sznur aut czeka w kolejce aż autobus ruszy z przystanku. Korki są jeszcze większe, a czas wyjazdu z Wieliczki jeszcze dłuższy - relacjonują nasi rozmówcy.
Podkreślają przy tym, że nie chodzi tu o licytację „kto jest ważniejszy: piesi, czy kierowcy”, ale wprowadzenie rozwiązań, które nie utrudniałby dodatkowo i tak fatalnej sytuacji na skrzyżowaniu ulic Krakowskiej i Kościuszki z drogą krajową 94. Proponują, by przejście dla pieszych przesunąć 10-20 metrów w kierunku centrum Wieliczki. - To nie pogorszy sytuacji przechodniów, a nam znacząco ułatwi życie - argumentują kierowcy.
Infrastrukturę dla pieszych na ul. Krakowskiej zamontował Gminny Zarząd Dróg . Jego szefowa Teresa Kuchnia zaznacza, że nowe rozwiązanie drogowe było wcześniej opiniowane - pozytywnie - m.in. przez policję, a na ulokowanie przejścia w innym miejscu nie pozwalają przepisy. - „Wysepki” faktycznie wydłużyły, ale niewiele, czas wyjazdu na „czwórką” z ul. Krakowskiej. Jednak sprawiły też, że kierowcy nie mogą już omijać korka przeciwnym pasem ruchu, co wcześniej zdarzało się często. Poza tym dzięki „wysepkom” łatwiej jest z kolei wyjechać na drogę krajową z ul. Kościuszki - twierdzi Teresa Kuchnia.
Miasto planuje wybudować na „fatalnej krzyżówce” rondo. Projekt zakłada, że inwestycja zostanie wykonana w 2018 roku, ze „schetynówki”. Dokumentacja dla przebudowy skrzyżowania jest przygotowywana od kilku miesięcy. By Wieliczka mogła starać się o rządową dotację na rondo, prace projektowe muszą zakończyć się najpóźniej na początku września br.
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?