Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ulica Podzamcze taka jak przed wojną? Wawel urośnie nam w oczach

Małgorzata Mrowiec
Małgorzata Mrowiec
Ulica Podzamcze u stóp Wawelu - przed II wojną i obecnie, gdy od lat 40. ubiegłego wieku jej poziom jest podniesiony
Ulica Podzamcze u stóp Wawelu - przed II wojną i obecnie, gdy od lat 40. ubiegłego wieku jej poziom jest podniesiony fot. Ignacy Jrieger, Andrzej Banaś
Inwestycje. W związku z planowaną kompleksową rewaloryzacją stoków wzgórza wawelskiego, Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa apeluje o przywrócenie ulicy Podzamcze do poziomu sprzed przebudowy przez okupanta hitlerowskiego w latach II wojny światowej.

Czy ulica Podzamcze, biegnąca u stóp wzgórza wawelskiego, znowu może być taka jak przed II wojną światową, czyli obniżona o niecały metr? Apeluje o to Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa.

Chodzi o odcinek ul. Podzamcze w rejonie ul. Kanoniczej. To tutaj w latach 40. XX wieku Niemcy nadsypali ulicę. Był to czas, kiedy Hans Frank, generalny gubernator okupowanych ziem polskich, porządkował otoczenie wzgórza wawelskiego. Co do podniesienia poziomu ul. Podzamcze, zapewne Niemcy chcieli uzyskać łatwiejszy wjazd na drogę wiodącą na Wawel.

W uchwale z apelem w tej sprawie SKOZK wymienia, że obniżenie poziomu ulicy przywróci właściwe proporcje sylwecie Wawelu. Oglądany od strony ul. Kanoniczej, optycznie by się podwyższył. Ponadto powrót do dawnego poziomu ulicy pozwoli odsłonić i zabezpieczyć dolne partie elewacji cennego zabytku, Domu Długosza na rogu Kanoniczej i Podzamcze. Kamienica ta - właśnie dlatego, że ulica została podniesiona - jest narażona na ciągłe zamakanie i problemy konstrukcyjne.

- Oczywiście wcześniej konieczne byłyby oględziny i dokładne ustalenie wysokości nasypu z czasów wojny, a także badania archeologiczne - mówi prof. Marcin Fabiański, zastępca dyrektora Zamku Królewskiego na Wawelu. Obniżenia wymagałyby też ostatnie metry ul. Kanoniczej.

SKOZK przypomina, że obniżenie poziomu ulicy zostało przewidziane w - niezrealizowanej dotychczas - koncepcji rewaloryzacji otoczenia Wawelu, zatwierdzonej w 2007 roku. Apel komitetu pojawia się w sytuacji, gdy Zarząd Zieleni Miejskiej rozpoczyna działania związane z remontem stoków, przygotowuje dokumentację, zamierza zlecić aktualizację koncepcji. - Wystosowany w odpowiednim czasie - mówi Maciej Wilamowski, dyrektor biura SKOZK.

W swoim apelu SKOZK podkreśla, że po ponad 70 latach od zakończenia wojny „z miejsca tak ważnego dla historii i kultury Polski winny zniknąć jedne z ostatnich śladów działalności zbrodniarza wojennego, generalnego gubernatora Hansa Franka”.

O rozważenie możliwości przywrócenia ulicy Podzamcze do poziomu sprzed przebudowy przez okupanta hitlerowskiego w latach II wojny światowej apeluje do władz miasta Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa. Chodzi o obniżenie tej biegnącej u stóp Wawelu ulicy o 70 centymetrów, na odcinku w rejonie wylotu ul. Kanoniczej.

- Ten punkt Krakowa stracił widokowo na przebudowie w latach 40. XX wieku. Choćby gdy patrzy się na to miejsce od strony wylotu ulicy Straszewskiego, widzi się przede wszystkim pas asfaltu, ulica dominuje. Dzięki obniżeniu, straci ona swój obecny walor narzucającego określoną estetykę elementu przestrzeni - mówi Maciej Wilamowski, dyrektor biura SKOZK.

Za powrotem do poziomu ulicy sprzed II wojny przemawia też argument odzyskania historycznego wyglądu Wawelu oglądanego od strony ul. Kanoniczej. - Faktycznie możliwe, że Wawel optycznie by się dzięki temu podwyższył, wydawałby się bardziej okazały - komentuje historyk Maciej Miezian.

SKOZK podkreśla również, że proponowane obniżenie poziomu ulicy Podzamcze pozwoli odsłonić i zabezpieczyć elewacje jednego z najcenniejszych zabytków Starego Krakowa - Domu Długosza na rogu ulic Kanoniczej i Podzamcze. Ta cenna kamienica średniowieczna, w efekcie podniesienia poziomu jezdni zatopiona w ziemi, jest narażona na nieustannie zamakanie i problemy konstrukcyjne.

Ulica Podzamcze „urosła” w rejonie Kanoniczej podczas okupacji, w latach 40., kiedy generalny gubernator okupowanych ziem polskich Hans Frank porządkował otoczenie Wawelu. - Kazał wtedy wyburzyć kamienice w najbliższym sąsiedztwie. Po pierwsze chodziło o to, by odsłonić pole ostrzału oraz aby uporządkować ten teren. Hans Frank upiększał sobie w ten sposób rezydencję, miał straszne ambicje dotyczące Krakowa i Wawelu. Przeprowadzał tutaj olbrzymie prace - mówi Maciej Miezian.

Poziom ul. Podzamcze został podniesiony przez Niemców prawdopodobnie dla usprawnienia wjazdu samochodów na Wawel.

Apel SKOZK pojawia się w związku z tym, że Zarząd Zieleni Miejskiej rozpoczyna działania związane z kompleksową rewaloryzacją stoków wawelskich. Obniżenie poziomu ul. Podzamcze w rejonie ul. Kanoniczej zostało już przewidziane w koncepcji przebudowy stoków wzgórza oraz jego najbliższego otoczenia, przygotowanej i zatwierdzonej przez władzę konserwatorską w 2007 r., ale do dziś niezrealizowanej. ZZM w tym roku będzie zlecać aktualizację tej koncepcji. Przy czym ZZM zajmie się w przyszłości profilowaniem stoków wawelskich, zaś przebudowa ulicy byłaby już po stronie Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

- Bez względu na to, kto będzie się tym zajmował, ważne jest, aby traktować całe przedsięwzięcie łącznie. Dlaczego - to pokazuje przykład zrealizowanej z tej koncepcji iluminacji. Nie zajęto się równocześnie oświetleniem ulicznym, stąd mamy kakofonię, bo oświetlenie uliczne ma inną barwę, iluminacja inną, jedno drugiemu przeszkadza - wskazuje prof. Marcin Fabiański, zastępca dyrektora ds. konserwatorsko-technicznych Zamku Królewskiego na Wawelu.

SKOZK upomina się o przywrócenie dawnego poziomu ul. Podzamcze właśnie w takim momencie, kiedy lada chwila będą prowadzone prace projektowe dla wyczekiwanego od lat porządkowania stoków i całego otoczenia wzgórza. Członkowie komitetu w przyjętej uchwale popierają zawartą w koncepcji sprzed 10 lat wizję ukształtowania ul. Podzamcze - jak napisano - „w przekonaniu, że po przeszło siedemdziesięciu latach od zakończenia wojny z miejsca tak ważnego dla historii i kultury Polski winny zniknąć jedne z ostatnich śladów działalności zbrodniarza wojennego, generalnego gubernatora Hansa Franka.”

- Będziemy się zajmowali profilowaniem na nowo stoków wawelskich, więc jeśli będzie przywracany historyczny poziom ulicy, musimy się do niego dostosować. Jednak nasza dokumentacja nie obejmuje przebudowy samej ulicy - zaznacza Łukasz Pawlik, wicedyrektor ZZM.

Spytaliśmy również ZIKiT (to jednostka zajmująca się przebudową dróg wokół Plant), czy obniżenie ul. Podzamcze jest możliwe i rozważane. - Jeśli takie zalecenie zostanie wydane przez konserwatora na etapie opracowywania dokumentacji projektowej, to tak, jest to możliwe. Obecnie ZIKiT nie analizował dokładnie takiego pomysłu - dostaliśmy odpowiedź od Jana Machowskiego z biura prasowego magistratu.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski