Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stawiają na pomoc poza szpitalem [WIDEO]

Iwona Krzywda
Iwona Krzywda
Szpital im. dr. J. Babińskiego należy do pionierów psychiatrii środowiskowej w naszym kraju
Szpital im. dr. J. Babińskiego należy do pionierów psychiatrii środowiskowej w naszym kraju Fot. Andrzej Banaś
Zdrowie. Szpital Babińskiego już od 10 lat prowadzi terapię pacjentów w ich domach. Teraz za przykładem krakowian ma iść cały kraj.

- Sytuacja w naszym województwie z pewnością jest specyficzna. Nasz szpital ma osiem zespołów leczenia domowego. Na Mazowszu największa lecznica prowadzi jeden taki oddział, w wielu innych miejscach nie ma ich wcale - mówi Stanisław Kracik, dyrektor krakowskiego Szpitala Specjalistycznego im. dr. J. Babińskiego, przyjmującego chorych z zaburzeniami psychicznymi.

Autor: Iwona Krzywda

W szpitalu jak najkrócej

Małopolska placówka postawiła na psychiatrię środowiskową już dekadę temu.

Terapia, która odbywa się w naturalnym otoczeniu pacjenta jest alternatywą i uzupełnieniem dla leczenia skoncentrowanego w gabinetach medyków i oddziałach szpitalnych. Lecznica w Kobierzynie prowadzi osiem tego rodzaju domowych zespołów. Funkcjonują nie tylko w Krakowie, ale także w Skawinie, Miechowie, Myślenicach oraz Wieliczce.

Dzięki mieszanemu systemowi pomocy pacjenci z zaburzeniami psychiatrycznymi mogą liczyć na kompleksową i skoordynowaną opiekę.

Po opuszczeniu szpitalnego oddziału kierowani przez lekarza kontynuują terapię we własnym środowisku. Zespół złożony z medyka, pielęgniarki i psychologa dba o prawidłowy przebieg leczenia i właściwe stosowanie przepisanych medykamentów.

Pracuje również z członkami rodziny pacjenta, którym często ciężko odnaleźć się w nowej sytuacji.

- Przebywanie w szpitalu w pewien sposób jest niestety stygmatyzujące. W domu można prowadzić leczenie bardziej dyskretnie - tłumaczy dyrektor Stanisław Kracik.

Stawiając na rozwój psychiatrii środowiskowej, w Kobierzynie do 18 dni skrócono średni czas pobytu na oddziałach szpitalnych. Im szybciej i skuteczniej leczą zatrudnieni tam specjaliści, tym gorzej jednak dla budżetu placówki. W przypadku psychiatrii nadal funkcjonuje bowiem system opłacania lecznic za jeden dzień pobytu chorego. Puste łóżko oznacza więc brak dochodów. Tego, że na oddziale w pełnej gotowości czuwają zatrudnieni lekarze czy pielęgniarki, nikt nie bierze pod uwagę.

- Wielokrotnie podkreślaliśmy, że szpitale powinny mieć możliwość swobodnego dysponowania swoim budżetem i elastycznego kształtowania wydatków oddziałów, poradni czy zespołów środowiskowych. Obecny system prowadzi do przetrzymywania pacjentów w placówkach, co bardzo im szkodzi - wskazuje dyrektor Kracik.

Kompleksowa opieka

Szansą na zmianę ma być Narodowy Program Ochrony Zdrowia Psychicznego. Dokument właśnie trafił do konsultacji społecznych. Głównym celem projektu przygotowanego przez Radę Ministrów jest walka z dyskryminacją i zapewnienie chorym z zaburzeniami psychicznymi kompleksowego wsparcia.

Rząd chce także postawić na rozwój środowiskowego modelu psychiatrii realizowanego w Centrach Zdrowia Psychicznego. Placówki utworzone na terenie wszystkich województw, oprócz zespołów leczenia w domach, miałyby również zapewniać pomoc w poradniach oraz na szpitalnych oddziałach - dokładnie tak, jak od lat działa to w kobierzyńskiej lecznicy.

Do ich tworzenia zachęcić miałyby lepsze stawki za terapię prowadzaną poza szpitalnymi łóżkami.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Stawiają na pomoc poza szpitalem [WIDEO] - Dziennik Polski

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski