Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spotkanie Mateusza Morawieckiego i Fransa Timmermansa. Kompromisu z UE wciąż nie ma. A czasu pozostało coraz mniej

Kacper Rogacin
Kacper Rogacin
Fot. Marek Szawdyn / Polska Press
- To było konstruktywne spotkanie - zgodnie powiedzieli po poniedziałkowej rozmowie Mateusz Morawiecki i Frans Timmermans. Obaj politycy zapewniali, że dążą do kompromisu w sprawie polskich ustaw o sądownictwie. Problem w tym, że identyczne słowa słyszymy za każdym razem, kiedy przedstawiciel polskiego rządu spotka się z politykiem UE.

Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans pojawił się w Warszawie w poniedziałek rano i od razu udał się na spotkanie z premierem Mateuszem Morawieckim. Podobnie jak w ostatnich miesiącach, tak i tym razem rozmowa polityków dotyczyła kwestii reformy wymiaru sprawiedliwości w Polsce.

Pod koniec grudnia 2017 roku KE uruchomiła przeciw Polsce procedurę z artykułu 7 traktatu UE. Powodem takiej decyzji był zarzut, iż polski rząd naruszył praworządność, wprowadzając ustawy o sądach powszechnych, Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. Ustawy te, według Unii Europejskiej, podporządkowują władzę sądowniczą politykom, na co w państwie demokratycznym nie może być zgody.

Po tym, jak okazało się, że przyszły budżet UE może zostać uzależniony od kwestii praworządności w krajach członkowskich, Prawo i Sprawiedliwość szybko przegłosowało nowelizacje dopiero co znowelizowanych ustaw. Miał to być dowód, że Polska wycofuje się ze spornych zapisów.

Niestety, unijni urzędnicy uznali, że taki krok jest niewystaczający, choć wszem i wobec podkreślali, że widzą dobrą wolę strony polskiej do zakończenia konfliktu.

Podobnie było i tym razem. Kiedy premier Mateusz Morawiecki i wiceprzewodniczący Frans Timmermans wyszli z prywatnego spotkania, w rozmowie z dziennikarzami przekonywali, że widzą światełko w tunelu.

- Bardzo dziękuję premierowi za gościnę. Odbyliśmy konstruktywną rozmowę na temat kwestii związanych z praworządnością - powiedział Timmermans.

- Otrzymałem pewne informacje, którymi się zajmę, będę je analizował i mam nadzieję, że możemy kontynuować nasz konstruktywny dialog w celu rozwiązania obecnych problemów. Jestem przygotowany i gotowy do tego, aby współpracować z polskim rządem. Chcemy znaleźć satysfakcjonujące rozwiązanie - powiedział polityk, który według ostatnich doniesień zagranicznych mediów ma dużą szansę, by zostać przewodniczącym KE. W przyszłym roku odbędą się wybory na to stanowisko, a obecny przewodniczący - Jean-Claude Juncker - już zapowiedział, że nie będzie starał się o kolejną kadencję. W takiej sytuacji najpoważniejszym kandydatem na zastąpienie Junckera ma właśnie holenderski polityk. Być może mając to na uwadze, premier Mateusz Morawiecki traktował w poniedziałek Timmermansa z wyjątkowym szacunkiem.

- Również dziękuję przewodniczącemu, że przyjechał do Polski i że możemy kontynuować dialog. Przede wszystkim warto podkreślić, że jesteśmy cały czas nastawieni na to, żeby znaleźć rozwiązanie tej sytuacji - mówił szef polskiego rządu.

- Przedstawiłem przewodniczącemu listę różnych zmian, które dokonaliśmy. Przekazałem też przewodniczącemu pewne materiały, obiecał przeczytać je i w odniesieniu do wszystkich tych zmian, o których rozmawialiśmy, pozostaniemy na pewno w najbliższym czasie w dialogu poprzez nasze służby, naszych przedstawicieli. Cały czas dyskutujemy przy jednoczesnym podkreśleniu, jak ważna jest rzeczywiście reforma całego wymiaru sprawiedliwości - dodał Morawiecki.

Premier zwrócił również uwagę na to, że w Brukseli i Strasburgu działają “pewne różne siły, którym nie zależy na kompromisie”. Jego zdaniem, postawa tych sił wyraża się absolutną niechęcią do kompromisu, niezależnie od argumentów obu stron.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Spotkanie Mateusza Morawieckiego i Fransa Timmermansa. Kompromisu z UE wciąż nie ma. A czasu pozostało coraz mniej - Portal i.pl

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski