Spektakl o diwie z PRL-u zobaczymy w dwóch teatrach

Pomysł na tekst zrodził się już pięć lat temu. Wtedy miał go napisać Michał Witkowski, autor m.in. „Lubiewa”, głośnej książki, opowiadającej o życiu homoseksualistów w PRL-u.

- Podczas spotkania z Michałem Witkowskim, przy którym ogadywaliśmy warunki współpracy odnośnie spektaklu na podstawie „Lubiewa”, zaczęliśmy rozmawiać o Villas. Ja powiedziałem, że to dla ludzi o niewybrednym guście muzycznym, on - że jest jej wielbicielem od lat. W internecie krąży nawet nagranie Violetty, w którym pozdrawia gorąco swojego ukochanego pisarza Michała Witkowskiego - mówi Piotr Sieklucki, dyrektor Teatru Nowego w Krakowie. - Skończyło się na tym, że Witkowski miał dla nas ten dramat napisać, ale jak to z nim czasem bywa - zapadła cisza, która trwa już pięć lat.

W tym czasie związany z krakowską sceną Dominik Nowak został dyrektorem Nowego Teatru w Słupsku. Gdy rozmawiał z zespołem aktorskim, poznał Halinę Piotrowską. - Okazało się, że marzy o roli Villas, a głos i warunki ma idealne. Znaleźliśmy więc nie tekst, a aktorkę - zauważa Sieklucki.

Stąd właśnie wziął się pomysł konkursu na tekst o życiu i twórczości piosenkarki, która zasłynęła takimi przebojami jak „Dla Ciebie miły”, „Oczy czarne”, „Do Ciebie mamo”. Stanie się on podstawą spektaklu, który będzie koprodukcją „Nowych” w Krakowie i Słupsku. A życie Villas na scenariusz się nadaje. Nazywano ją „Madame Skandal”, „Tygrysicą”, „królową kiczu”. Podobno, gdy występowała w paryskiej Olympii, drżał wiszący w sali koncertowej słynny kryształowy żyrandol. W czasach PRL-u, szczególnie po jej powrocie z USA, budziła sensację swym stylem życia. Dwa mercedesy, futra z norek, suknie balowe... Była - jak mówi Karolina Korwin-Piotrowska - spełnieniem marzeń społeczeństwa „o gwieździe z wielkiego świata i historii Kopciuszka w jednym”. Ale nie brakuje w jej biografii tragicznych akcentów, jak nieszczęśliwe małżeństwo albo leczenie w szpitalu psychiatrycznym.

Termin nadsyłania prac na konkurs mija 31 maja. Główna nagroda to 10 tys. zł.