Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sędziowie mówią „stop” hejterom

Marcin Banasik
Marcin Banasik
archiwum
Prawo. Stowarzyszenie sędziów polskich „Iustitia” uruchomiło skrzynkę e-mailową, na którą można wysyłać informacje o wypowiedziach naruszających dobra osobiste sędziów lub autorytet wymiaru sprawiedliwości.

Przez ponad tydzień działania adresu [email protected] na skrzynkę trafiło zaledwie kilka wiadomości. - To dopiero pierwsze dni naszej akcji. Myślę, że z czasem liczba sygnałów o mowie nienawiście będzie większa - mówi sędzia Bartłomiej Przymusiński, rzecznik „Iustitii”. I dodaje, że akcja „hejtstop” (ang. hate - nienawiść), zrodziła się z powodu coraz częściej pojawiającej się w internecie agresji słownej wobec pracowników wymiaru sprawiedliwości.

Pośród przesłanych na skrzynkę wiadomości jest informacja o fali hejtu, która spłynęła na wrocławskiego sędziego Marka Górnego. Sędzia skazał Piotra Rybaka na 10 miesięcy bezwzględnego więzienia za spalenie kukły Żyda podczas ubiegłorocznego Marszu Niepodległości w centrum Wrocławia. Pod internetowymi artykułami o wyroku pojawiły się obraźliwe wypowiedzi, nazywające sędziego „osłem w todze” lub wręcz wulgarne.

- Nienawiść słowna pozostawiona bez reakcji rodzi nienawiść w czynach. Przesłane informacje zostaną przez nas przeanalizowane. W razie potrzeby będziemy reagowali - dodaje sędzia Przymusiński.

Ofiarą mowy nienawiści padł również sędzia z Krakowa Waldemar Żurek. Rzecznik Krajowej Rady Sądowniczej często występuje w programach telewizyjnych poświęconych problematyce krajowego wymiaru sprawiedliwości.

„Jak pójdziesz przez galerię z rodziną, dostaniesz dwa strzały”, „Żurek do wora, wór do jeziora”, „dziecko komuny”, „czerwony pomiot” - to tylko niektóre wypowiedzi, które sędzia dostaje w e-mailach i SMS-ach. - Mam całą teczkę podobnych gróźb i obraźliwych komentarzy na swój temat - twierdzi sędzia Żurek. Rzecznik KRS zapewnia przy tym, że gróźb wymierzonych w jego osobę nie boi się.

- Sędzia powinien być odważny i odporny na krytykę. Kiedy jednak ktoś zaczyna straszyć moją rodzinę, sprawa staje się poważna - dodaje Waldemar Żurek i przypomina sprawę sędzi, która odebrała trójkę dzieci patologicznemu małżeństwu z Niska w woj. podkarpackim. Po wyroku pojawiły się uliczne groźby kierowane wprost pod adresem sędzi i jej najbliższych oraz wypowiedzi zniesławiające, sugerujące handel żywym towarem i czerpanie z tego tytułu korzyści majątkowych i osobistych.

Akcja sędziów „hejtstop” jest prowadzona w ramach współpracy z Instytutem Prawa i Społeczeństwa, który realizuje projekt obserwacji wydarzeń i działań dotyczących sądownictwa i sądów. Ważnym zadaniem Instytutu jest też dokumentowanie mowy nienawiści wobec sędziów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Sędziowie mówią „stop” hejterom - Dziennik Polski

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski