Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent zapłaci spadkiem poparcia za paraliż miasta?

Agnieszka Maj
Agnieszka Maj
Największe korki tworzyły się we wtorek. Kierowcy jechali godzinę przez jedną ulicę
Największe korki tworzyły się we wtorek. Kierowcy jechali godzinę przez jedną ulicę Fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
„Czarny wtorek” wywołał falę krytyki polityki komunikacyjnej miasta

Horror komunikacyjny, jaki przeżywali mieszkańcy Krakowa w tym tygodniu, wywołał tak duże emocje, że – według politologów – mogą mieć one wpływ nawet na wyniki przyszłorocznych wyborów samorządowych.
– Prezydent dostarczył amunicji swoim konkurentom. Pytanie, czy będą potrafili ją wykorzystać i celnie strzelać – mówi Jarosław Flis, politolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Paraliż miasta, paraliż magistratu

Według prof. Andrzeja Piaseckiego, politologa z Uniwersytetu Pedagogicznego, komunikacja jest jedną z najważniejszych dziedzin, za które odpowiadają władze miasta. – Jeśli staje się niewydolna, dotyka to prawie wszystkich mieszkańców Krakowa. A gdy problem z czymś ma duża grupa ludzi, konsekwencje widać przy urnie wyborczej – uważa prof. Piasecki.

;)

Kraków - miasto absurdów [GALERIA ZDJĘĆ]

We wtorek, kiedy cały Kraków stanął w korkach, mieszkańcy spóźniali się do pracy i szkoły, aby odebrać dzieci. „Przejechanie przez ul. Pawią zajęło mi 1,5 godziny” – relacjonował internauta. Na pokonanie całego miasta trzeba było przeznaczyć nawet kilka godzin.
To efekt tego, że urzędnicy miejscy najpierw sami zamknęli kilka ważnych ulic, np. Basztową, a dodatkowo zgodzili się, by w tym samym czasie kolejarze zablokowali kolejne newralgiczne trasy.

Po fali krytyki, jaka spadła na władze miasta w internecie, prezydent postanowił wreszcie zareagować. Poinformował, że „zażądał wyjaśnień w sprawie sytuacji na krakowskich ulicach”. Spotkał się z pracownikami Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu, PKP i wykonawcami inwestycji. Ustalono, że zostanie poprawione oznakowanie; czasowo przywrócony przejazd dla samochodów pod wiaduktem na ul. Kopernika, natomiast przejazd pod wiaduktem przy ul. Łokietka zostanie przez PKP zamknięty dopiero po całkowitym udrożnieniu przejazdu na ul. Wrocławskiej.

Oprócz tego na skrzyżowaniu Pawia – Westerplatte ruch samochodowy zostanie przywrócony pod koniec przyszłego tygodnia. Dodatkowo w nocy z niedzieli na poniedziałek zostanie przywrócona pełna przejezdność na ul. Konopnickiej. Na polecenie prezydenta ZIKiT wstrzyma się z częścią drobniejszych remontów, by nie powodować dodatkowych utrudnień. Natomiast tam, gdzie nie można wstrzymać prac, będą one wykonywane nocami lub w soboty.

W ten sposób okazało się, że jednak coś się da zrobić, aby przejazd przez miasto był mniej męczący. Gdyby prezydent wcześniej zareagował na spiętrzające się korki, horror, jaki kierowcy przeżywali ostatnio na ulicach, mógłby być zdecydowanie mniejszy. „Dopiero teraz się obudziliście?” – pytał jeden z internautów prezydenta Jacka Majchrowskiego na Face­booku.

Łukasz Gibała ze stowarzyszenia Logiczna Alternatywa, a także konkurent prof. Majchrowskiego w przyszłorocznych wyborach (o ile profesor wystartuje) uważa, że komunikacja to jedna ze słabszych stron obecnej prezydentury. – Powiększające się korki to efekt długoletnich zaniedbań prezydenta w dziedzinie komunikacji – mówi Łukasz Gibała. Jego zdaniem, gdyby teraz zrobić sondaż, to poparcie dla Jacka Maj­chrowskiego byłoby mniejsze niż w maju – kiedy wyniosło 27 proc.

WIDEO: Barometr Bartusia - mały ZUS - (odc. 4)

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Prezydent zapłaci spadkiem poparcia za paraliż miasta? - Dziennik Polski

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski