Trzeba przyznać, że gimnazjaliści z sąsiadujących ze sobą powiatów pisali egzaminy bardzo solidarnie. W wielu przypadkach ich wyniki są zbliżone lub nawet identyczne. Tak jest choćby w przypadku przedmiotów humanistycznych. Średni wynik z historii w obu powiatach wynosi 57 procent. Niestety, gorszy w Małopolsce jest tylko powiat dąbrowski (56 proc.).
Humaniści z nich nie najlepsi...
Egzamin z języka polskiego absolwenci z obu powiatów skończyli ze średnim wynikiem 69 proc. Taki sam osiągnęli jeszcze uczniowie z sześciu powiatów. Słabsi byli znów tylko koledzy z Dąbrowskiego (68 proc.).
Jeżeli wziąć pod uwagę wyniki w poszczególnych gminach, to na Miechowszczyźnie najlepszymi historykami okazali się uczniowie z Miechowa (60 proc,) i Słaboszowa (59 proc.). Za historią nie przepadają najwyraźniej absolwenci z Kozłowa (średni wynik egzaminu to 51 proc.). W powiecie proszowickim najlepszy wynik z historii uzyskała młodzież z gminy Proszowice (59 proc.), a powiatową stawkę zamykają Radziemice (52 proc.).
Język polski w powiecie miechowskim to domena absolwentów z gmin Charsznica (72 proc. ) i Kozłów (71 proc.). Najgorzej powiodło się w tym przypadku młodzieży z Racławic (64 proc.).
U sąsiadów z kolei różnice były bardzo niewielkie. Najlepszy średni wynik osiągnęli uczniowie z gmin Nowe Brzesko i Radziemice (po 70 proc,), ale najsłabsi (gimnazjaliści z Koszyc i Koniuszy) byli gorsi tylko o trzy punkty procentowe.
Z przyrody poszło lepiej niż z matematyki
Stosunkowo nieźle wypadli gimnazjaliści z powiatów proszowickiego i miechowskiego na egzaminie z przedmiotów przyrodniczych. Osiągnęli identyczny średni wynik 53 procent. Lepsi byli absolwenci z sześciu małopolskich powiatów.
W miechowskim najlepiej spisali się gimnazjaliści z gmin Miechów (56 proc.), ale też z Gołczy i Kozłowa (po 55 proc.). Na drugim biegunie znalazła się młodzież z Racławic (44 proc.). W powiecie proszowickim znów jest mniejszy rozrzut wynikowy. Najlepsi (uczniowie z gmin Proszowice i Nowe Brzesko) napisali na 54 proc., najsłabsi (Radziemice) na 47 proc.
W przypadku egzaminu gimnazjalnego z matematyki znów uczniowie z obu powiatów wykazali się zadziwiającą zgodnością, zdobywając średnio po 45 proc. punktów. Szkoda, że nie poszła za tym jakość, bo gorsi w całej Małopolsce znów byli tylko uczniowie z Powiśla Dąbrowskiego (44 proc.).
Duża zgodność panuje też, gdy spojrzymy na wyniki w poszczególnych gminach. W obu przypadkach najlepsi (uczniowie z gmin Proszowice i Gołcza) zdobyli po 50 proc. punktów. Na drugim biegunie też jest podobnie. Uczniowie ze Słaboszowa osiągnęli 36 proc., ich koledzy z Koszyc byli lepsi o 1 procent.
Języki obce do oszlifowania
Na egzaminie z języka angielskiego na poziomie podstawowym minimalnie lepsi byli gimnazjaliści z powiatu proszowickiego: osiągnęli wynik 61 proc., przy 60 proc. w powiecie miechowskim. W Małopolsce słabsi byli tylko absolwenci z powiatów limanowskiego i nowosądeckiego. W klasyfikacji gmin najlepszymi anglistami okazali się uczniowie z Pałecznicy (66 proc.) i Proszowic (65 proc.) oraz Charsznicy (63 proc.). Nad językiem Szekspira powinna więcej pracować zwłaszcza młodzież z gmin Słaboszów (50 proc.) i Nowe Brzesko (54 proc.).
Część uczniów z obu powiatów zdecydowała się zdawać egzamin z języka niemieckiego. Średnie wyniki plasują ich w środku małopolskiej stawki.
Lepsza jest młodzież z powiatu miechowskiego, która zdobyła średnio 54 proc. punktów, czyli o 2 proc. więcej niż koledzy z powiatu proszowickiego.
WIDEO: Magnes. Kultura Gazura - odcinek 14
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?