Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na czołówkach światowych mediów. Zagraniczna prasa szeroko komentuje polski kryzys polityczny

Remigiusz Poltorak
Remigiusz Poltorak
Opinie. Pojawiają się nawet odniesienia do czasów pierwszej „Solidarności”.

„Tysiące ludzi protestowały w Warszawie i innych polskich miastach, po tym, jak kordon policjantów ustawił się przy wejściu do budynku parlamentu i nie wpuszczał tam dziennikarzy” - pisze „The Guardian”, przypominając, że Jarosław Kaczyński musiał w nocy z piątku na sobotę opuszczać Sejm dzięki pomocy funkcjonariuszy, siłą odsuwających protestujących z trasy przejazdu.

WIDEO: Protest opozycji przed TK. "Będziemy się zbierać przed biurami PiS, bo stamtąd pochodzi zło"

Źródło: TVN24/x-news

Brytyjski dziennik odnotowuje też sobotnią wizytę Donalda Tuska we Wrocławiu i przytacza jego słowa skierowane „do tych, którzy realnie sprawują władzę o szacunek dla ludzi oraz konstytucji i dobrych obyczajów”. Gazeta podaje również, powołując się przy tym na posła Nowoczesnej Jerzego Meysztowicza, niepotwierdzone informacje o użyciu przez służby porządkowe gazu łzawiącego, w celu rozgonienia manifestującego tłumu.

PRZECZYTAJ KOMENTARZ MARKA KĘSKRAWCA: Wyciągnijcie ręce na zgodę, bo poleje się krew

Informacje z Polski były wczoraj ciągle na głównej stronie portalu internetowego BBC News, tuż obok wiadomości z syryjskiego Aleppo. Jak podkreślano w korespondencji z Warszawy, protesty przeciwko ograniczeniom w dostępie dziennikarzy do parlamentu trwają już od trzech dni. BBC odnotowuje jednak, że na ulice wyszli również zwolennicy rządu. „Prezydent Andrzej Duda jest wprawdzie związany z partią rządzącą, ale wystąpił z propozycją mediacji i rozpoczął spotkania z liderami opozycji” - pisze BBC.

„Le Monde” informuje z kolei o „kolejnych manifestacjach przeciwko rządowi w Polsce”, będących efektem, jak pisze francuska popołudniówka, „niespotykanych dotychczas sytuacji, gdy setki osób zablokowały na kilka godzin wszystkie drogi wyjazdowe z Sejmu, uniemożliwiając posłom większości parlamentarnej opuszczenie budynku”.

Francuski dziennik informuje również o tym, że posłowie opozycji cały czas przebywają w sejmowej sali obrad i chcą tam zostać do wtorku, aby jeszcze raz głosować ustawy dotyczące budżetu oraz obniżenia emerytur dla „byłych agentów służby bezpieczeństwa”.

Niemiecki „Frankfurter Allgemeine Zeitung” zwraca uwagę na słowa Mariusza Błaszczaka. Minister spraw wewnętrznych komentował po piątkowych demonstracjach, iż „stoją za nimi ci, którzy nie mogą się pogodzić z tym, że przegrali w wyborach”. FAZ przytacza też telewizyjne orędzie Beaty Szydło informując, że polska premier skrytykowała w nim protesty opozycji i nazwała te akcje „skandalicznymi”.

Włoski „Corriere della Sera” idzie być może najdalej twierdząc, że od czasów pierwszej „Solidarności” nie było Polsce ruchu tak zdecydowanego walczyć o demokrację i prawa obywatelskie. A wszystko pod znamiennym tytułem: „Oblężenie parlamentu”. Gazeta pisze o tysiącach ludzi protestujących między Pałacem Prezydenckim i Sejmem, często z egzemplarzami konstytucji w rękach oraz o tym, że najczęściej skandowano hasła: „Wolność”, „Równość” i „Solidarność”.

[email protected]

CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Premier oskarża, prezydent tonuje
Ubecy i budżet? Nie o to poszło
Jak PiS chce odsunąć od siebie dziennikarzy
Posłowie PiS ofiarami przemocy. Kulisy nocnych głosowań
Nocne poszukiwania kworum. To w końcu było czy go nie było?
Kraków. Zablokowali politykom PiS-u wjazd na Wawel

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski