Jeden z ostatnich odcinków „Ucha prezesa”, czyli politycznej satyry Roberta Górskiego, wyśmiewa reformę edukacji. Serialowa minister Anna Zalewska mówi w nim o reformie przywracającej ośmioletnią podstawówkę: „Żeby było tak, jak było”. Tymczasem inni zwracają jej uwagę, że problem polskiej szkoły są zbyt ciężkie tornistry, które czasem dzieci z trudem są w stanie udźwignąć.
Autorka:Agnieszka Maj
Wczoraj minister zapewniała, że to się zmieni: książki mają być lżejsze, bo nie będą już produkowane na kredowym papierze. – Trwają także prace nad tym, aby zaczęły funkcjonować e-podręczniki. Oprócz tego samorządy powinny zapewnić szafki na książki w szkołach – powiedziała minister.
Sprawą ciężkich tornistrów zajął się także NIK. Kontrolerzy zważyli tornistry i plecaki prawie 20 tys. uczniów. Jak wynika z opublikowanego kilka tygodni temu raportu, waga połowy z nich przekraczała zalecany ciężar, czyli 10 proc. masy ciała ucznia. W skrajnym przypadku była większa nawet o 50 proc. Oznacza to, że uczniowie, który ważą 24 kg noszą tornistry o ciężarze 12 kg.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?