- Mieliśmy jako gmina w weekend większą liczbę gości, którzy zapowiedzieli się z dnia na dzień, i próbowałem im znaleźć noclegi. Nie było to łatwe. Piwniczna jest po prostu zapchana! - nie ukrywa wójt Zbigniew Janeczek.
Podobnie trudno o wynajęcie noclegu np. w Muszynie i Żegiestowie, po sąsiedzku z Krynicą. - To, że przyjechało do nas więcej ludzi, widać choćby po wzroście wpływów z opłaty uzdrowiskowej - przyznaje Arkadiusz Cycoń z Urzędu Miasta i Gminy w Muszynie.
Dlaczego Polacy w tym roku wybierają wypoczynek także w mniejszych ośrodkach? Np. na Podhalu, nie tylko w Zakopanem, wolnych miejsc na wakacje nie było już w kwietniu. Efektem tak dużego zainteresowania odpoczynkiem w Tatrach jest m.in. fakt, że niemal codziennie parkingi w rejonie Palenicy Białczańskiej i Łysej Polany zapełniają się już około południa. Eksperci podkreślają, że więcej Polaków zdecydowało się spędzić urlop w ojczyźnie wskutek większego zagrożenia terrorystycznego zagranicą.
Tymczasem w ostatnich latach w mniejszych miejscowościach letniskowych nie próżnowano, inwestując w atrakcje, które przyciągną turystów. Dla przykładu w Muszynie powstały m.in. ogrody biblijne i sensoryczne. Z kolei gmina Piwniczna-Zdrój pod koniec czerwca oddała do użytku kompleks basenów w Radwanowie. Przyjezdni mają też do dyspozycji halę sportową ze ścianką wspinaczkową.
Na Podhalu z kolei jak grzyby po deszczu wyrastają kolejne ośrodki z basenami termalnymi. Oprócz Zakopanego są już takie przecież w Białce Tatrzańskiej, Bukowinie i Bańskiej Niżnej.
- Każdy wójt czy burmistrz zdaje sobie sprawę, że dla nas jedyną szansą jest turystyka. Dlatego nawet w małych miejscowościach prowadzone są teraz inwestycje na europejskim poziomie. Nikt nie siedzi z założonymi rękoma, bo ludzie już nie chcą płacić za bylejakość - mówi Jan Sienkiewicz, szef pienińskich flisaków, a zarazem wiceprezes Małopolskiej Izby Turystyki.
Z danych Urzędu Marszałkowskiego w Krakowie wynika, że zainteresowanie wypoczynkiem w Małopolsce rośnie od ośmiu lat. Nasz region w ub. roku odwiedziło 14,9 mln osób. To rekord. Czy w tym roku zostanie poprawiony?
- Ostatni raz takie zainteresowanie Piwniczną było w latach 70., ale wtedy ludzi obowiązkowo wysyłano na odpoczynek w ramach Funduszu Wczasów Pracowniczych. Teraz trzeba ich do tego przekonywać i chyba nam się udaje - cieszy się wójt Zbigniew Janeczek.
Z danych CBOS wynika, że Polacy zdecydowanie wolą wypoczywać w kraju. Niezmiennie od lat wybierają w tym celu Pomorze i Małopolskę.
WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 13. "Cymbergaj"
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Follow https://twitter.com/dziennipolskiStrefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?