Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kościół mariacki będzie miał organy z Austrii [ZDJĘCIA]

Małgorzata Mrowiec
Małgorzata Mrowiec
Nowe organy główne zagrają po raz pierwszy w 2019 roku
Nowe organy główne zagrają po raz pierwszy w 2019 roku Andrzej Banaś
Muzycy alarmowali o złym stanie i jakości organów głównych, potwierdzili to specjaliści. Nowy instrument będzie 62-głosowy, podczas gdy obecny ma 56 głosów.

W 2019 roku usłyszymy doskonalsze, pełne brzmienie muzyki organowej w Bazylice Mariackiej. Wtedy zostanie sfinalizowany projekt przebudowy instrumentu głównego. Natomiast już we wrześniu przyszłego roku zabrzmią po raz pierwszy po renowacji, jaką teraz przechodzą – organy z prezbiterium.

W minionych latach parafia mariacka przeprowadziła konkurs. W jego efekcie austriacka firma Rieger Orgelbau z siedzibą w Schwarzach (renomowany wykonawca) zajmuje się teraz rewitalizacją istniejących instrumentów, jak też zbuduje nowe organy główne.

Dlaczego będą one wymieniane na nowe? – Obecny instrument odmawiał posłuszeństwa i wymagał generalnego remontu, który w opinii ekspertów nie gwarantował poprawy jakości gry i brzmienia – odpowiada dr Krzysztof Michałek, sekretarz Archidiecezjalnej Komisji Muzyki Kościelnej w Krakowie i organista w Bazylice Mariackiej. – O konieczności zmiany poziomu mariackich organów wypowiadali się także koncertujący w bazylice mariackiej organiści z całego świata. Nadszedł czas kiedy konieczna już była interwencja i mądre decyzje – tłumaczy.

Bazylika Mariacka ma na wyposażeniu trzy instrumenty piszczałkowe. Obecnie zdemontowane są już i przechodzą renowację w warsztacie austriackiej firmy organy z prezbiterium, pochodzące z 1912 r. – Jest to bardzo dobry instrument, niemal w stu procentach historyczny, stąd też zostanie zachowany w niemal niezmienionej formie, zyskując nowe grające piszczałki prospektowe w zamian za bezwartościowe historycznie nieme atrapy – informuje Krzysztof Michałek.

Kolejny instrument to organy w nawie południowej, z 1899 roku. One przejdą przegląd serwisowy, czyszczenie i strojenie.

Z kolei gdy chodzi o organy główne, niezabytkowa ich część wmontowana w balustradę zostanie usunięta i przekazana do innego kościoła. Natomiast głosy zabytkowe zostaną odrestaurowane i wykorzystane w nowych mariackich organach. – Założenie jest takie, że miejsce zdemontowanego niezabytkowego instrumentu zajmą stare organy, z początku XIX w., które w tym momencie są z tyłu. A gdy z tyłu zwolni się miejsce, można tam wprowadzić dodatkowy instrument – mówi Jan Janczykowski, wojewódzki konserwator zabytków.

Organy główne to dziś instrument 56-głosowy. Nowe organy będą mieć 62 głosy. Kluczową różnicą między starymi a nowymi organami będzie jakość wykonania i wykorzystanych materiałów. Te, z których zbudowane są obecne organy mariackie, w opinii ekspertów są dalekie od standardów budownictwa organowego. Konsekwencją tego jest ciągła usterkowość organów i ich niedoskonałe brzmienie.

Jak zaznacza wojewódzki konserwator, projekt nowych organów wykonany przez austriacką firmę będzie wymagał jeszcze ekspertyzy konstrukcyjnej – czy chór organowy wytrzyma dodatkowe obciążenie. Ponadto akustycy będą musieli ustalić, czy jeśli zwiększy się siła głosu – bo organy będą większe – nie doprowadzi to do uszkodzenia zabytkowych elementów we wnętrzu. – W szczególności niskie tony mogą powodować uszkodzenia. Już zdarzało się, że gdy trwały burzliwe imprezy sylwestrowe na Rynku, w kościele spadały kawałki polichromii – przypomina Janczykowski.

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie - odcinek 19

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kościół mariacki będzie miał organy z Austrii [ZDJĘCIA] - Dziennik Polski

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski