Paweł Chwał

Komplikacje z „Jaskółką”. Problemy już na starcie przebudowy

Komplikacje z „Jaskółką”. Problemy już na starcie przebudowy
Paweł Chwał

Firma, która przebudowuje halę widowiskowo-sportową w Mościcach, sugeruje dodatkowe prace. W efekcie mogą wzrosnąć koszty tak już drogiej inwestycji. Miasto: „Kontrakt nie jest zagrożony”.

Budowa nowej hali „Jaskółka” w Mościcach jeszcze się nie rozpoczęła, a już w trakcie prac rozbiórkowych starej konstrukcji wyszły na jaw „niespodzianki”, które mogą opóźnić realizację inwestycji, na którą miasto czeka od wielu lat.

Tempo prac największego placu budowy w Tarnowie w ostatnich dniach spadło. W piątek przy „Jaskółce” pracowało jedynie kilka osób.

- Kończymy prace rozbiórkowe i jesteśmy przed kolejnym etapem, czyli budową nowej konstrukcji hali, która stanie w tym miejscu - tłumaczą przedstawiciele Budimexu, wykonawcy inwestycji.

To właśnie w trakcie wyburzania ponad 40-letnich murów starej „Jaskółki” wyszło na jaw, że stan niektórych elementów konstrukcyjnych, które miały zostać wykorzystane również przy wznoszeniu nowej hali, odbiega od pierwotnych założeń kontraktu. Chodzi o parametry trybun oraz grubość stropów, na których są posadowione. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że wykonawca - po zorientowaniu się w jakim są stanie - próbuje teraz przekonać miasto do tego, by trybuny także zrównać z ziemią i wybudować nowe od podstaw.

Wiązałoby się to jednak ze wzrostem kosztów inwestycji, które już są potężne. Przebudowa hali „Jaskółka” pochłonąć ma 59 mln zł.

- Wykonawca przedstawia nam swoje propozycje, a my mamy w tej kwestii inne zdanie. Rozmowy cały czas trwają. Nikt nie mówił, że będzie łatwo i wszystko pójdzie bezproblemowo. Halę budowano kilkadziesiąt lat temu, w innych czasach i innej technologii. Braliśmy pod uwagę to, że w trakcie inwestycji mogą wyjść pewne niespodzianki - przyznaje Edward Rusnarczyk, dyrektor Tarnowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, który w imieniu miasta nadzoruje inwestycję.

Tadeusz Gancarz, radny PiS i członek komisji sportu w radzie miejskiej pamięta słowa skarbnika miasta, które padły podczas kwietniowej sesji.

- Przekonywał nas, że nawet jeśli w trakcie inwestycji wynikną nieprzewidziane w kontrakcie prace, to wyłoniony w przetargu wykonawca „weźmie je na klatę” i wykona we własnym zakresie. Te 59 mln zł to już bardzo wygórowana suma. Gdyby remont miał pochłonąć więcej, to na pewno będziemy domagać się wyjaśnień, być może nawet podczas sesji nadzwyczajnej, która mogłaby zostać zwołana mimo wakacji - mówi dziś Gancarz .

Wykonawca, czyli firma Budimex odsyła o komentarz w tej kwestii do miasta. Edward Rusnarczyk z TOSiR przyznaje jedynie, że w razie uzasadnionego zwiększenia zakresu prac, czas realizacji inwestycji może zostać wydłużony, ale kary umowne z tego tytułu nie będą naliczane.

Nie bierze pod uwagę wzrostu kosztów kontraktu.

W podobnym tonie wypowiada się Daniela Motak, rzecznik prasowy magistratu.

- Przebudowa „Jaskółki” odbywa się zgodnie z przyjętą i zatwierdzoną koncepcją i w ramach kwoty, na jaką opiewa umowa, zawarta z wykonawcą. Kontrakt nie jest zagrożony. Nie ma żadnych zmian ani w zakresie prowadzonych prac, ani zapisanych w umowie terminów, ani w wysokości kosztów. Jeżeli do nich dojdzie, będziemy o nich informować - stwierdza Motak.

Paweł Chwał

Dziennikarzem jestem od ponad 20 lat. Piszę w zasadzie o wszystkim, dlatego można mnie spotkać na co dzień z nieodłącznym aparatem fotograficznym niemal wszędzie. Specjalizuję się w tematyce społecznej, chętnie opisuję problemy, z którymi muszą zmagać się na co dzień nasi Czytelnicy oraz kuriozalne i niezrozumiałe często decyzje, które uprzykrzają im życie. Lubię odkrywać historię miasta i regionu oraz ukazywać piękne i nieodkryte miejsca, których pod Tarnowem jest mnóstwo.  Każdy dzień w tej pracy jest inny i nieprzewidywalny.


Moja dewiza to: "Każdy temat można opisać w ciekawy sposób, trzeba tylko rozmawiać z ludźmi"

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.