Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekshumacje wciąż owiane tajemnicą [WIDEO]

Piotr Subik
Piotr Subik
Seria ekshumacji ma się rozpocząć 14 listopada od wydobycia z grobu ciał Lecha i Marii Kaczyńskich
Seria ekshumacji ma się rozpocząć 14 listopada od wydobycia z grobu ciał Lecha i Marii Kaczyńskich Fot. ADAM WOJNAR
Po katastrofie. Szczątki ofiar będzie badało czternaścioro biegłych, w tym najpewniej eksperci z Zakładu Medycyny Sądowej w Krakowie.

Przedstawiciele Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego - jak ustalił „Dziennik Polski” - są już po spotkaniu ze śledczymi z Prokuratury Krajowej, podczas którego zostali poproszeni o udostępnienie „fachowców i specjalistycznego sprzętu” z Zakładu Medycyny Sądowej w Krakowie. - Życzenie było też takie, żebyśmy trzymali język za zębami, nie zdradzali terminów planowanych ekshumacji itd. - mówi nam osoba, która zna szczegóły spotkania z prokuratorami.

WIDEO: "To dramatyczne, że powołuje się komisję, która zamiast wyjaśniać przyczyny katastrofy smoleńskiej, podważa ustalenia swoich poprzedników"

Źródło: TVN24/x-news

I rzeczywiście, zasłaniając się „wrażliwością tematu”, rzecznik UJ Adrian Ochalik ucina pytanie o ewentualny udział ekspertów z Zakładu Medycyny Sądowej CM UJ w badaniach szczątków ofiar katastrofy smoleńskiej. Mają być one wkrótce ekshumowane na polecenie Prokuratury Krajowej.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Prokuratorzy będą tłumaczyć ekshumacje
W listopadzie ekshumacja Marii i Lecha Kaczyńskich

Na liście biegłych, którzy będą badali szczątki, opublikowanej przez „Fakt”, znalazły się nazwiska czworga naukowców z krakowskiego Zakładu Medycyny Sądowej. Są to: dr hab. n. med. Krzysztof Woźniak, dr n. med. Ewa Rzepecka-Woźniak, dr n. med. Filip Bolechała i lek. Artur Moskała.

Co ciekawe, w połowie października troje z nich prowadziło szkolenie dla prokuratorów z Prokuratury Krajowej. Dr Bolechała mówił o taktyce śledczej prowadzenia oględzin miejsca ujawnienia zwłok, dr Rzepecka-Woźniak o sposobach prowadzenia sądowo-lekarskich badań histopatologicznych, zaś dr Krzysztof Woźniak o pośmiertnych badaniach obrazowych ofiar katastrof. Tematyka szkolenia? Czynności na miejscu zdarzenia po... ataku terrorystycznym. - To zbieg okoliczności, szkolenie nie miało nic wspólnego ze śledztwem dotyczącym katastrofy smoleńskiej - kwituje prok. Ewa Bialik, rzeczniczka Prokuratury Krajowej.

Wszystko wskazuje na to, że podczas badania szczątków ofiar katastrofy z 10 kwietnia 2010 r. śledczy chcą wykorzystać najnowocześniejsze osiągnięcia medycyny sądowej. W gronie ekspertów znajdzie się najpewniej prof. Silke Grabherr, dyrektor Uniwersyteckiego Centrum Medycyny Sądowej w Lozannie-Genewie. Jest ona światowej sławy ekspertką w dziedzinie angiografii pośmiertnej. To technika nieinwazyjnego badania zwłok.

Przy użyciu specjalistycznego sprzętu do obserwacji naczyń krwionośnych pozwala ustalić, jak w chwili śmierci funkcjonował organizm człowieka. Z kolei wykorzystaniem tomografii komputerowej przy badaniu ludzkich szczątków zajmuje się dr hab. Krzysztof Woźniak z ZMS w Krakowie, podobnie jak inny ekspert - prof. Guy Rutty z Uniwersytetu w Leicester. Jednym z najlepszych specjalistów w dziedzinie patologii jest również prof. Duarte Nuno Vieira z Uniwersytetu Coimbra. Łącznie badaniem szczątków ofiar katastrofy pod Smoleńskiem ma się zajmować czternaścioro biegłych, w tym aż siedmioro spoza Polski.

Prokuratura na razie nie zdradza, kiedy dojdzie do ekshumacji i czy jako pierwsze, 14 listopada, wydobyte będą z grobu ciała prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki Marii, złożone w krypcie na Wawelu. - Prokuratorzy pracują w spokoju i skupieniu, ale nie robią niczego w tajemnicy. Na dniach podamy informacje dotyczące planowanych działań - zapewnia prok. Bialik.

Na razie o ekshumacjach nie wiedzą nic urzędnicy odpowiedzialni za krakowskie cmentarze. - Żadnego pisma, żadnego telefonu z prokuratury nie było. Ale zamknięcie cmentarza czy jego części nie wymaga długotrwałych przygotowań - mówi Tomasz Piekarski, kierownik rejonu Rakowice w Zarządzie Cmentarzy Komunalnych.

Prokuratorzy chcą ekshumacji, bo według nich sekcje zostały wykonane przez Rosjan - krótko po 10 kwietnia 2010 r. - „bez zachowania najwyższych standardów”. Plany śledczych budzą protesty części rodzin smoleńskich, przeciw nim opowiedzieli się krewni m.in. Jolanty Szymanek-Deresz i Wiesława Wody.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski