Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dyrektor u prezydenta, rodzice żalą się do ministra i wojewody

Marzena Rogozik
Marzena Rogozik
Ponad 70 rodziców i uczniów demonstrowało przed budynkiem szkoły przeciwko decyzji kurator oświaty
Ponad 70 rodziców i uczniów demonstrowało przed budynkiem szkoły przeciwko decyzji kurator oświaty Arch. pryw.
Edukacja. Rodzice uczniów z ZSI nr 7 dalej bronią dyrektora. Teraz zamierzają urządzić demonstrację przed kuratorium.

Nie cichną kontrowersje wokół decyzji kurator oświaty, która wydała negatywną opinię o dyrektorze Zespołu Szkół Integracyjnych nr 7. Na jego miejsce wskazano już inną kandydatkę: Jolantę Kluz, byłą dyrektor Szkoły Podstawowej nr 117. Co istotne, zarządzała tą placówką w latach 2010-16, ale na kolejną kadencję prezydent powierzył jej fotel już innej osobie.

Rodzice uczniów z ZSI nr 7 bronią Artura Ławrowskiego, który szkole szefuje od 26 lat. Robią wszystko, by pozostał on na stanowisku. Zaczęli od demonstracji przed magistratem.

Z kolei wczoraj przed godziną ósmą Artur Ławrowski spotkał się z prezydentem Jackiem Majchrowskim. Dyrektor nie chce na razie komentować przebiegu 40-minutowej rozmowy. Chce dać prezydentowi czas na rozważenie argumentów, które mu przedstawił. Ławrowski zapewnia też, że chce uniknąć dalszej eskalacji protestów.

- Najlepszym rozwiązaniem w tej sytuacji byłoby powierzenie obowiązków dyrektora mojej zastępczyni na 10 miesięcy i rozpisanie konkursu - stwierdza Artur Ławrowski. Liczy, że jego argumenty przekonają do tego prezydenta. Przypomnijmy, w środę to rodzice uczniów z ZSI nr 7 z transparentem „Stanowcze NIE dla decyzji kurator oświaty” czekali na prezydenta Majchrowskiego przed magistratem. Ten jednak wszedł do urzędu tylnymi drzwiami.

Rodzice rozmawiali w tym dniu jedynie z wiceprezydent Katarzyną Król. Ta, jak twierdzą rodzice, przyjęła ich chłodno i nie dała im złudzeń, że jest jeszcze szansa na zmianę. Dlatego w czwartek grupa ponad 70 rodziców przed szkołą przy ulicy Czarnogórskiej zorganizowała protest pod hasłem „Nie dla negatywnej opinii kurator”. - Chcieliśmy pokazać, że nie zgadzamy się z opinią pani kurator, w której brak jest merytorycznych argumentów, że dyrektor Ławrowski nie powinien dalej sprawować swojej funkcji - mówi Renata Zięć z Rady Rodziców.

Rodzice zapowiadają, że to nie koniec. Swoje niezadowolenie będą okazywać także przed kuratorium. Choć kurator Barbara Nowak z urlopu wróci dopiero 23 sierpnia, rodzice nie zamierzają czekać. Pojawią się z transparentami przed budynkiem kuratorium już 16 sierpnia o godz. 8. W taki sposób planują też powitać kurator w dniu jej powrotu do pracy.

Wczoraj rodzice wysyłali też pisma: do kurator o wycofanie negatywnej opinii o dyrektorze oraz do wojewody małopolskiego, który nadzoruje kuratorium, i do minister edukacji - o odniesienie się do decyzji Barbary Nowak. - Zaznaczyliśmy też, że w tym roku zapadł wyrok sądu w podobnej sprawie. Z orzeczenia jasno wynika, że uzasadnienie kurator powinno być merytoryczne, a w tym przypadku takie nie jest - zauważa Mariusz Świerczek z Rady Rodziców ZSI nr 7. Zastrzeżenia dotyczą jedynie formalności konkursowych.

- W liście do minister Zalewskiej zaznaczyliśmy, że działania, jakie podejmuje małopolska kurator oświaty, nie są raczej zgodne z dewizą, która miała jej przyświecać przy wpro-wadzaniu nowej reformy - wyjaśnia Renata Zięć. Dodaje, że nowa reforma miała przejść bez szkody dla dyrektorów, nauczycieli i uczniów. - Tymczasem uważamy, że decyzje pani kurator są wydawane ze szkodą dla placówki i naszych dzieci - podkreślają rodzice.

Na liście poparcia dla dyrektora Ławrowskiego podpisało się już blisko 700 osób.

WIDEO: Magnes. Kultura Gazura - odcinek 16

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Dyrektor u prezydenta, rodzice żalą się do ministra i wojewody - Dziennik Polski

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski