Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dekomunizacja ulic na ostatnią chwilę

Agnieszka Maj
Agnieszka Maj
Ulice. Radni będą musieli zmienić nazwy 30 sierpnia. Jeśli tego nie zrobią, decyzję za nich podejmie wojewoda. Czasu jest mało, a w dodatku pojawiają się kolejne propozycje.

Zwiększyła się lista ulic do dekomunizacji. Do dotychczasowych sześciu: Lucjana Szenwalda, Emila Dziedzica, Franciszka Kajty, Janka Szumca, Jana Szwai, Józefa Marcika - prezydent Jacek Majchrowski chce dodać jeszcze trzy.

Chodzi o ulice: Kiejstuta Żemaitisa (Przegorzały), Zygmunta Młynarskiego (Krowodrza) oraz Wincentego Danka (Prądnik Biały). - Te ulice wskazał Instytut Pamięci Narodowej - wyjaśnia Monika Chylaszek, rzeczniczka prezydenta.

W sumie więc prezydent ma zgłosić dziewięć ulic do dekomunizacji, radni chcą jednak dodać swoje propozycje. - Między innymi Władysława Spasowskiego, marksistowskiego filozofa - mówi radny Bolesław Kosior, radny PiS, który już rok temu przygotował swoją listę ulic do dekomunizacji liczącą kilkanaście punktów.

Radny chce usunąć także tablice z budynków: przy ul. Nadwiślańskiej 19, upamiętniającą Krakowski Komitet Wyborczy Komunistycznej Partii Robotniczej Polski, przy ul. Westerplatte 8 przypominającą czechosłowackiego działacza komunistycznego i przy ul. Szpitalnej 38 poświęconą rocznicy powstania komunistycznej Polskiej Partii Robotniczej. Jego zdaniem powinny zostać przeniesione do muzeum.

Rada Miasta Krakowa musi przyjąć uchwałę dekomunizacyjną do 2 września tego roku. Do tego czasu radnym została tylko jedna sesja, 30 sierpnia. Jeśli nie dojdą na niej do porozumienia, sprawą zajmie się wojewoda małopolski, który ma trzy miesiące na zmianę nazw ulic.

Radny Bolesław Kosior nie rozumie, dlaczego wcześniej nie został przedstawiony projekt uchwały prezydenta Krakowa w sprawie dekomunizacji, a w czasie wakacji, gdy radni są na urlopie, pojawią się nowe propozycje. - Powinnyśmy zająć się tym przed latem i mieć czas, aby się zastanowić. Tymczasem zostaliśmy postawieni pod murem: albo przyjmiemy to na jednej sesji, albo zajmie się tym wojewoda - mówi radny Kosior.

Monika Chylaszek tłumaczy jednak, że przeciąganie do ostatniej chwili nie wynika z opóźnień urzędników. - Dopiero w lipcu dostaliśmy opinię z IPN - twierdzi Monika Chylaszek.

Na sesji 3o sierpnia radni będą musieli nadać także nowe nazwy zdekomunizowanym ulicom. Wśród propozycji są m.in. ulica Szymborskiej.

Kiejstut Żemaitis (1906-1973) był ministrem hutnictwa w rządach Bolesława Bieruta i Józefa Cyrankiewicza, rektorem Akademii Górniczo-Hutniczej. Należał do PZPR, od 1959 do 1968 zasiadał w KC PZPR.

Zygmunt Młynarski (1904- 1963 to historyk, nauczyciel i wykładowca, dyrektor Instytutu Polsko-Radzieckiego. Od 1924 należał do Komunistycznej Partii Polski, po II wojnie światowej do Polskiej Partii Robotniczej i PZPR.

Wincenty Danek (1907- 1976) był historykiem literatury, rektorem Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Krakowie w latach 1956-1972. Sympatyzował z Polską Partią Socjalistyczną i Polską Partią Robotniczą.

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Dekomunizacja ulic na ostatnią chwilę - Dziennik Polski

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski