Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Byli więźniowie Auschwitz: wyrok w sprawie Tendera - ZDF to skandal

Zbigniew Bartuś
Zbigniew Bartuś
Karol Tendera odwoła się od wyroku „uniewinniającego fałszerzy historii i wrogów naszej ojczyzny”
Karol Tendera odwoła się od wyroku „uniewinniającego fałszerzy historii i wrogów naszej ojczyzny” fot. Adam Wojnar
Historia. Na początku czerwca minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski odznaczy Karola Tenderę „za odważną i niezłomną obronę dobrego imienia Polski i Narodu Polskiego”. Więzień niemieckiego obozu w Oświęcimiu walczy z oszczerstwami o „polskich obozach”

„Wyrok w procesie, jaki były więzień Auschwitz wytoczył publicznej niemieckiej stacji telewizyjnej ZDF, jest zaskoczeniem nie tylko dla b. więźniów obozów niemieckich, ale również dla większości naszych rodaków” - piszą w liście otwartym do ministra sprawiedliwości liderzy małopolskiego klubu ofiar niemieckiego nazizmu - Karol Tendera i Kazimierz Świst.

Zawiedzione nadzieje

Przypomnijmy, że ten pierwszy, 95-letni obecnie były więzień Auschwitz i innych niemieckich obozów, ponad dwa lata temu pozwał ZDF za to, że - reklamując dokumentalny film „Verschollene Fimschaetze” opowiadający o oswobodzeniu przez Sowietów Majdanka i Auschwitz - użyła oszczerczego zwrotu „polskie obozy zagłady”. Zrobiła to, choć niemiecko-francuski kanał telewizyjny ARTE, w którym pokazano ów dokument, posłużył się w przesłanej mediom zapowiedzi poprawnym zwrotem: „niemieckie nazistowskie obozy zagłady w okupowanej Polsce Majdanek i Auschwitz”.

Reprezentujący Tenderę przed krakowskim sądem okręgowym prawnicy ze znanej olsztyńskiej kancelarii Lecha Obary mieli nadzieję, że wyrok będzie dla byłego więźnia korzystny. - Konieczność opublikowania przeprosin w poczytnych mediach i wypłaty wysokiego odszkodowania podziałałaby nie tylko na ZDF, ale i na inne media posługujące się tym skandalicznym zwrotem - podkreśla mec. Obara.

Kartka z przeprosinami

Sąd oddalił jednak pozew. Uznał wprawdzie, że „używając kłamliwego i fałszującego historię określenia polskie obozy zagłady, niemiecka telewizja naruszyła dobra osobiste byłego więźnia takie jak godność człowieka, ale też i godność narodową”, jednocześnie przyjął, że Tendera został już skutecznie przeproszony.

- Przed rozpoczęciem procesu niemiecka stacja wysyłała doń dwukrotnie list z przeprosinami i zamieściła je na swojej stronie internetowej - wyjaśniła sędzia Justyna Sieklicka-Pawlak.

- Nie otrzymałem żadnego pisma z przeproszeniem za paszkwile i oskarżenia rozsiewane i rozpowszechniane przez pozwaną stację niemiecką. Dopiero 12 kwietnia 2016 roku, a więc w dniu rozprawy sądowej, obrońca pozwanego wręczył nam kartkę papieru, na której tłumaczy popełnioną rzekomo „pomyłkę”, a w końcowej części tego pisemka, bez wskazania adresata, bez daty, zamieszczono lekceważący passus, że „przepraszamy wszystkie osoby, które czują się zranione w swych uczuciach” - mówi Karol Tendera, dziwiąc się, że „sędzia zaufała niemieckiej stronie na słowo i wydała stronniczy wyrok w zasadzie uniewinniający fałszerzy historii i wrogów naszej ojczyzny”.

Naruszona godność

„Ten wyrok to skandal” - piszą do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry działacze Polskiego Związku b. Więźniów Niemieckich Obozów Koncentracyjnych i Krakowskiego Klubu b. Więźniów KL Auschwitz.

„Oskarżenie Władz Polskich i Narodu Polskiego o współudział z hitlerowskim rządem III Rzeszy Niemieckiej w Holokauście i mordach dokonanych w tych hitlerowskich obozach zagłady, jest nie tylko bezczelnym pomówieniem nas, Polaków, ale również narusza naszą godność narodową i bezcześci nasz honor” - czytamy w liście byłych więźniów. Zwracają też uwagę, że „wyrok wywołał wśród wielu środowisk w Polsce negatywny oddźwięk, głównie wśród rodzin, których członkowie zostali zamordowani w niemieckich obozach koncentracyjnych lub powrócili z nich jako inwalidzi”.

Karola Tenderę zdumiewa również, że sąd nie znalazł podstaw do zakazania stacji ZDF używania określenia polskie obozy zagłady. Sędzia Sieklicka--Pawlak stwierdziła, że były więzień Auschwitz „nie udowodnił, iż istnieje ryzyko ponownego użycia oszczerczego określenia przez ZDF”. - Przecież tylko w jednym roku polski MSZ musiał interweniować w podobnych sprawach 135 razy - podkreśla Tendera. Jego zdaniem trudno o lepszy dowód na to, że bez odpowiedniej kary sprawcy będą powtarzać „pomyłkę”.

To nie koniec walki

Były więzień zapowiada apelację od wyroku. Domaga się też „pociągnięcia do odpowiedzialności” sędzi Sieklickiej-Pawlak.

Jak się dowiadujemy, na początku czerwca minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski odznaczy Karola Tenderę „za odważną i niezłomną obronę dobrego imienia Polski i Narodu Polskiego”.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski