Była godzina 18.45. Pan Mateusz wraz z grupą znajomych wracał autostradą A4 z Krakowa do Rzeszowa.
Minęli już węzeł Tarnów-Zachód, gdy nagle samochody jadące przed nimi zaczęły gwałtownie hamować na widok kolumny samochodów jadących z naprzeciwka pasem awaryjnym pod prąd.
- Jeżdżę bardzo dużo, ale coś takiego widziałem pierwszy raz w życiu - opowiada kierowca. - Ze znajomymi naliczyliśmy ponad setkę samochodów, których kierowcy złamali przepisy - dodaje.
Powód groźnego zamieszania na autostradzie znajdował się kilka kilometrów dalej - w rejonie węzła autostrady Tarnów-Północ wystrzeliła jedna z opon cysterny. Kolizja skończyła się rozlaniem na jezdnię substancji chemicznej - kwasu octowego.
Na miejscu interweniowało dwudziestu dwóch strażaków oraz specjalistyczna grupa ratownictwa chemicznego.
Ruch na pasie autostrady A4 w kierunku Rzeszowa został zablokowany aż na osiem godzin.
- Niektórzy, żeby ominąć korek, pojechali awaryjnym pasem pod prąd w kierunku Krakowa - przyznaje asp. sztab. Paweł Klimek z KMP w Tarnowie.
Na miejscu po chwili pojawiły się patrole drogówki. Mundurowi wylegitymowali kilkunastu kierowców jadących pod prąd. Pozostali, widząc, że do akcji wkroczyli policjanci, zaczęli czym prędzej zawracać i ustawiać się karnie w korku, już we właściwym kierunku. Trzech zatrzymanych obywateli Ukrainy zostało od razu ukaranych mandatami karnymi w wysokości 500 złotych.
W stosunku do pozostałych zostanie skierowany zbiorowy wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego w Tarnowie.
To Temida zdecyduje o tym, jakie poniosą finansowe konsekwencje jazdy bez wyobraźni. Teoretycznie kierowcy mogą nawet stracić uprawnienia do kierowania.
- To skandaliczne zachowanie i skrajna nieodpowiedzialność kierowców, narażenie siebie i innych ludzi na utratę zdrowia i życia - podkreśla Paweł Klimek.
WIDEO: Policja ostrzega kierowców: zwracajcie uwagę na pierwsze oznaki zmęczenia
Autor: TVN24, x-news
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?