Andrzej Wajda (nie)wypromowany

Kraków od tygodni nie rozstaje się z filmem. W poniedziałek skończył się Festiwal Muzyki Filmowej, trwa Krakowski Festiwal Filmowy, a przed nami największa w Polsce konferencja z okazji 90. urodzin Andrzeja Wajdy. W najbliższą niedzielę i poniedziałek będziemy zgłębiać twórczość autora „Kanału”.

Gdzie jest Wajda?

Próżno jednak szukać w miejskiej przestrzeni plakatów informujących o tym wydarzeniu. Jak tłumaczy Robert Piaskowski, zastępca dyrektora Krakowskiego Biura Festiwalowego, które jest głównym organizatorem konferencji, działania marketingowe kierowane są do wybranej grupy odbiorców. I dlatego informacje znajdują się tylko w bibliotekach, domach kultury i punktach informacji miejskiej.

- Stawiamy na działania w internecie, wiedząc, że medialne przebicie się konferencji w momencie wielkich filmowych festiwali nie jest skuteczne. Tradycyjną wizualną reklamę konferencji i tak przytłoczyłyby inne, poprzedzające ją wydarzenia, takie jak Festiwal Muzyki Filmowej lub obecnie trwający Krakowski Festiwal Filmowy, z którym współpracujemy. Jego organizatorzy rozpowszechniają zresztą informacje o zbliżającej się konferencji wśród kinomanów - tłumaczy Piaskowski.

Zastępca dyrektora KBF zwraca również uwagę, że organizatorom konferencji, która jest formą prezentu podarowanego Andrzejowi Wajdzie na jego 90. urodziny, zależało przede wszystkim na stworzeniu wokół wydarzenia atmosfery naukowego namysłu. Wczoraj, tuż po naszej interwencji, w sprawie nieobecności plakatów w przestrzeni miejskiej, KBF rozpoczęło ofensywę promocyjną konferencji w internecie, m.in. na portalu Facebook.

Wajda dla wszystkich

W konferencji może wziąć udział każdy. Wystarczy tylko się zarejestrować. Wstęp jest bezpłatny. O tym, że warto przekonuje strona internetowa www.konferencjawajda90.pl, która w warstwie wizualnej koresponduje z „Ziemią obiecaną” - jednym z filmowych arcydzieł reżysera.

- Zależało nam na stworzeniu wielowarstwowego portretu Andrzeja Wajdy, który ma w swoim dorobku nie tylko wybitne osiągnięcia na polu filmowym, ale też teatralnym oraz w dziedzinie sztuk wizualnych. Prelegenci przedstawią klasyczne i zupełnie nowe interpretacje twórczości Wajdy. Podejmą też próbę pokazania, jak funkcjonuje on dziś na Zachodzie i w Japonii - mówi dr Sebastian Jagielski, historyk filmu, wykładowca Instytutu Sztuk Audiowizualnych UJ, współorganizujący konferencję, który wygłosi prelekcję „Stylistyczny nadmiar w filmach Andrzeja Wajdy”.

Wydarzenie z udziałem mistrza polskiej i światowej reżyserii rozpocznie się w niedzielę o godz. 11 w Auli Collegium Novum UJ. Usłyszymy m.in. laudację prof. Tadeusza Lubelskiego „Andrzej Wajda, artysta kina”.

Wajda - artysta kina

- Ten znaczący moment - pragnienia opowiadania o świecie niemalarskimi filmowymi środkami wyrazu - stał stał się dla mnie punktem wyjścia do rozważań na temat twórczej drogi Andrzeja Wajdy - mówi prof. Lubelski, który zwróci uwagę na to, co kształtowało artystę kina. Tego, który zdołał przełożyć na język filmu doświadczenie wojny i związane z nią odczucie śmierci oraz utratę ojca. Tego, który stał się stróżem narodowej tradycji. Tego, który stał się filmowcem - obywatelem. - Przyjęcie tej postawy doprowadziło reżysera do „Człowieka z marmuru”, „Człowieka z żelaza” i w konsekwencji do „Wałęsy. Człowieka z nadziei” - mówi prof. Lubelski. I wreszcie tego, który zrealizował w Krakowie „Biesy”. - Teatralne arcydzieło, w którym dotknął spraw ostatecznych - dodaje prof. Lubelski.

Wajda 90

5 czerwca, godz. 11 - otwarcie konferencji, wykłady laudacyjne; Muzeum Manggha,
godz. 16.30 - zwiedzanie wystawy Andrzej Wajda - Szkicownik;
godz. 17.30 - spotkanie z Andrzejem Wajdą.

6 czerwca, MCK, Sala Pod Kruki, godz. 10-18, prelekcje znawców, m.in. Marcin Maron opowie o twórczości Andrzeja Wajdy wobec romantycznego historyzmu, Małgorzata Dziewulska wygłosi prelekcję poświęconą teatrowi śmierci Kantora i Wajdy, a Elżbieta Ostrowska podda analizie ciało w dziełach reżysera.

[email protected]