MKTG SR - pasek na kartach artykułów

A jednak się da. Remont ulicy Wielickiej zakończony przed czasem

Arkadiusz Maciejowski
„Planowo” – remonty trwają czasami dłużej niż to jest konieczne
„Planowo” – remonty trwają czasami dłużej niż to jest konieczne FOT. ANNA KACZMARZ
Komunikacja. Duże komplikacje w tym rejonie miasta czekają pasażerów komunikacji miejskiej. Będą zmiany rozkładów jazdy.

Już wczoraj kierowcy przejeżdżający ul. Wielicką mogli odczuć ogromną ulgę. Po naszej interwencji drogowcom udało się przyspieszyć remont zniszczonej nawierzchni i ponownie puścić ruch po wszystkich trzech pasach w stronę centrum.

Co prawda na noc musieli je jeszcze na chwilę zamknąć, ale dziś już ponownie mogą jeździć po nich samochody.

– Robotnicy zeszli z placu budowy i usunęli wszystkie utrudnienia – informuje Piotr Hamarnik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Ostatnie dni na ul. Wielickiej były prawdziwym horrorem. Przejazd kilkusetmetrowego odcinka pomiędzy ul. Prostą a Bieżanowską zajmował nawet półtorej godziny. W korkach tkwiły nie tylko samochody osobowe, ale także autobusy komunikacji miejskiej. Od 17 czerwca pojazdy mogły poruszać się tylko po jednym z trzech pasów.

Na pozostałych był wymieniany asfalt. Zgodnie z harmonogramem koszmar kierowców na ul. Wielickiej miał trwać aż do końca tygodnia (do 27 czerwca). Po naszej interwencji ZIKiT już w ostatni piątek wprowadził kilka zmian, które miały usprawnić ruch. Wyłączona została sygnalizacja świetlna na odcinku, na którym prowadzone są roboty oraz zawieszony przystanek autobusowy „Bieżanowska” w kierunku ronda Matecznego (od dziś zostanie przywrócony).

Na niewiele jednak te zabiegi się zdały, bo gigantyczne korki tworzyły się nadal. Okazało się więc, że... roboty można zakończyć kilka dni wcześniej niż planowano. Według zapowiedzi, od godz. 6 Wielicka powinna być w pełni przejezdna.

Kierowcy pytają więc, dlaczego ZIKiT daje wykonawcom dłuższe terminy, skoro – jak widać – można prace wykonać dużo szybciej. – Bo gdyby nie zrobiła się afera i nie zainteresowały się sprawą media, to pewnie utrudnienia rzeczywiście byłyby aż do 27 czerwca – mówi Janusz Kowal, mieszkaniec Nowego Bieżanowa.

Piotr Hamarnik z ZIKiT przyznaje, że wszystkie remonty, za które odpowiada jego jednostka mają wyznaczane terminy „planowane”, a więc w pewien sposób elastyczne. – Najlepiej gdyby prace wykonywane były jak najszybciej, jednak nie zawsze jest to możliwe, choćby ze względów pogodowych czy innych czynników (np. opóźnienia w dostawie surowca, przeszkody napotkane w trakcie realizacji robót) – twierdzi Hamarnik.

Dlatego – jak mówi – w harmonogram robót zawsze jest wpisany „pewien margines błędu”. Efekt jest jednak taki, że często – gdy nie ma żadnych przeszkód – remonty mogłyby zakończyć się dużo szybciej, ale wykonawcy prac nie spieszą się, skoro mają czas. Być może teraz coś się zmieni na lepsze. W ZIKiT już zapowiadają, że być może uda się zakończyć przed czasem trwające właśnie asfaltowanie ul. Stra­domskiej. Planowo ma ono trwać do 30 czerwca.

Jednocześnie urzędnicy przypominają, że duże zmiany w rejonie ul. Wielickiej czekają także pasażerów komunikacji miejskiej. Dobiega bowiem końca łączenie nowych szyn ze starymi prowadzone w ramach budowy nowej linii tramwajowej Lipska-Wielicka.

W związku z tym w sobotę i niedzielę tramwaje nie dojadą do Bieżanowa i Kurdwanowa. Linie 3, 23, 24, 50, 73, 76 jadące z centrum dojadą tylko do przystanku „Dworcowa”. Tam podróżni będą musieli przesiąść się na zastępczą komunikację autobusową.

Do Bieżanowa pojedzie linia 703, a do Kurdwanowa linia 706. Od poniedziałku tramwaje wrócą już na swoje stałe trasy, ale również z pewnymi zmianami. W tym dniu zaczną bowiem w pełni obowiązywać nowe wakacyjne rozkłady jazdy (więcej na ten temat w kolejnych wydaniach „Dziennika Polskiego”).

Napisz do autora:
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski