650 osób z zarzutami, 620 ustawionych meczów

Bo właśnie w maju 2005 r. ówczesny działacz GKS Katowice Piotr Dziurowicz – współpracujący z wrocławską policją – wręczył Antoniemu F. 100 tysięcy złotych w gotówce za „ustawienie” meczów GKS Katowice z Cracovią i Odry Wodzisław z Polonią Warszawa. Ta akcja to był początek walki z futbolową mafią.

Jeden z prowadzących wielkie śledztwo – Robert To-mankiewicz z Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu – zwraca uwagę, że po zatrzymaniu Antoniego F. trzeba było jeszcze czasu, by przełamać zmowę milczenia dotyczącą korupcji w piłkarskim środowisku.

Dopiero w czerwcu 2006 r. zatrzymany został Ryszard F. „Fryzjer”, dziś oskarżony o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą ustawiającą mecze. Cztery lata później do sądu skierowano akt oskarżenia w wątku, w którym opisano m.in. prowokację z Antonim F.

Poza nią, śledczy zarzucili arbitrowi dziewięć innych przestępstw.

Tak wielkiej sprawy do wrocławskiego sądu nikt nigdy wcześniej ani później nie kierował. Ponad stu oskarżonych, przeszło tysiąc stron aktu oskarżenia.

– Same fakty, żadnego lania wody – mówi prokurator Tomankiewicz. – Ktoś, kto go przeczyta, zobaczy, ile tam jest wątków, jaką pracę wykonaliśmy – dodaje wrocławski śledczy.

Zaraz po zatrzymaniu Antoniego F. jego ówczesny ob-rońca, mecenas Ryszard Woźniak, kwestionował prawomocność zastosowania policyjnej prowokacji wobec jego klienta. Przekonywał, że kontrolowanego wręczenia łapówki mógł dokonać tylko policjant udający piłkarskiego działacza, a nie współpracujący z policją cywil.

– Każdy sąd zajmujący się oskarżeniem dokonanym w oparciu o prowokację zawsze musi badać, czy były powody, by taką metodę w __konkretnej sprawie zastosować – mówi mecenas Filip Sonnenberg, dziś broniący Antoniego F.

Warto przypomnieć, że wrocławski sąd całkiem niedawno uniewinnił dwóch architektów zatrzymanych po prowokacji CBA. Uznał, że operacja biura była bezprawna. W całej Polsce głośno było też o posłance PO Beacie Sa-wickiej, którą sąd uniewinnił po nieudanej – od strony formalnej – prowokacji CBA.

Antoni F. jest w innej sytuacji, bo poza prowokacją obciąża go więcej dowodów.

Śledztwo w sprawie piłkarskiej korupcji ma się skończyć w najbliższych miesiącach. Zarzutami w tej sprawie objęto przeszło 650 osób. Dokumentujący tę sprawę najdokładniej bloger i dziennikarz Dominik Panek naliczył przeszło 620 ustawionych – jak chce prokuratura – piłkarskich meczów różnych klas rozgrywkowych. Zamieszanych w handlowanie meczami miało być ponad 60 klubów piłkarskich.

Pierwszym, którego sprawa trafiła do sądu, była Arka Gdynia. Było to w lipcu 2007 r. Wyroki zapadły w 2009 r., a utrzymano je w mocy w 2010 r. Jednym ze skazanych za pomaganie Arce w kupowaniu meczów był Ryszard F. „Fryzjer”, najważniejszy oskarżony w najważniejszym z blisko 70 aktów oskarżenia przygotowanych w sprawie piłkarskiej ośmiornicy.